Wizja przyszłości według Rolls-Royce’a

Rolls-Royce zaprezentował samochód mający definiować luksus przyszłości. Koncept Vision Next 100, który otrzymał kryptonim 103EX powstał po wielu miesiącach konsultacji z obecnymi użytkownikami.

Jak będzie wyglądał luksus za 100 lat? Między innymi na to właśnie pytanie starał się odpowiedział zespół z Rolls-Royce Motor Cars design w trakcie projektowania swego futurystycznego modelu. Kierując się przewidywaniami oraz konsultując się z obecnymi użytkownikami marki, Rolls-Royce zrozumiał, że podróż przyszłości oznacza pełną automatykę, osobistą personalizację, a także duchowe doznania. 

Tym samym Rolls-Royce 103EX ma być samochodem w pełni autonomicznym, nie uwzględniającym w swym wnętrzu zarówno kierownicy jak i tradycyjnych foteli dla kierowcy i pasażera. Na ich miejscu znajdziemy luksusową kanapę, otoczoną najznakomitszymi materiałami takimi jak ręcznie szyty, wełniany dywan w kolorze kości słoniowej oraz sporej wielkości panel OLED. Za jazdę będzie odpowiadać sztuczna inteligencja o nazwie Eleanor, która nie tylko będzie odpowiadać za bezpieczną podróż, ale też będzie pełniła funkcję naszej osobistej asystentki. Projekt 103EX ma być oczywiście pojazdem w pełni elektrycznym, nie emitującym żadnych zanieczyszczeń.

Reklama

Z zewnątrz koncept wygląda bardzo futurystycznie, zachowując  przy tym ducha marki. Rolls-Royce przyszłości ma prawie sześć metrów długości i został wyposażony w pełni laserowe światła, przyciemniany, automatycznie otwierany szklany dach, a także w specjalny system podświetlenia imitujący czerwony dywan w przypadku otwarcia drzwi. Wszystko to oparte na 28-calowych, w pełni zakrytych kołach.  Co więcej, dzięki zaawansowanej technologii produkcyjnej, użytkownik kupujący Rolls-Royce’a 103EX będzie mógł spersonalizować nie tylko na wygląd wnętrza samochodu, ale też kształt jego karoserii.

Oto jak ten projekt prezentuje się w pełnej krasie:

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy