USA w panice. Huti rozmieszczają podwodne drony
Sytuacja na Morzu Czerwonym staje się coraz bardziej napięta. Huti po raz pierwszy próbowali użyć bezzałogowych statków podwodnych (UUV), które stanowią ogromne zagrożenie dla przebywających w okolicy amerykańskich okrętów.
Stany Zjednoczone już pod koniec ubiegłego roku ostrzegały grupy bojowników Huti o możliwej interwencji zbrojnej, jeśli nie zaprzestaną ataków dronowych i rakietowych na międzynarodowe statki komercyjne na Morzu Czerwonym, a także prób uderzenia w Izrael i wspierania Hamasu. Organizacja wspierana przez Iran wybrała jednak drogę wojny, w efekcie czego połączone siły amerykańsko-brytyjskie odpowiedziały atakiem na pozycje Huti w Jemenie.
Nie rozwiązało to jednak problemu, a sytuacja w regionie staje się coraz bardziej napięta. Pod koniec ubiegłego tygodnia Stany Zjednoczone przejęły nielegalny transport broni z Iranu do Jemenu, a Huti odpowiedzieli próbą ataku za pomocą podwodnych dronów. Departament Obrony USA potwierdził, że w sobotę siły amerykańskie na Morzu Czerwonym po raz pierwszy zauważyły i zneutralizowały rozmieszczony przez bojowników UUV (ang. Unmanned Underwater Vehicle)