Niewielka asteroida wkrótce ominie Ziemię - będzie bardzo blisko

Dzisiaj, między godziną 16 a 17, w bardzo niewielkiej odległości od Ziemi przeleci asteroida 2012 KP 24. Czy ewentualny kontakt mógłby stanowić dla nas zagrożenie?

Scenariusz rodem z filmu katastroficznego raczej nam nie grozi. Kosmiczny głaz mierzy zaledwie 20 metrów długości, znajdzie się jednak bardzo blisko naszej planety - dokładnie 51 tys. km. To mniej niż w przypadku krążących wokół nas satelitów. Obiekt porusza się z prędkością 13 km/s, czyli około 48 280 km/h.

Wykrywanie takich skał jest możliwe dzięki ciągłym obserwacjom. Prowadzą je astronomowie z całego świata - zarówno zawodowi, jak i amatorzy. Mogą do tego posłużyć zdjęcia wykonywanie przez sondy i teleskopy - również te domowe.

Co ciekawe, NASA policzyła ostatnio potencjalnie groźne dla nas asteroidy. Okazało się, że jest ich dwukrotnie więcej niż początkowo sądzono. Mianem potencjalnie niebezpiecznych asteroid (ang. PHA - potentially hazardous asteroids) określa się obiekty, które znajdują się w odległości większej niż 8 milionów kilometrów od Ziemi, są na tyle duże, by przetrwać wejście w ziemską atmosferę, a ich uderzenie może doprowadzić do zniszczeń co najmniej na regionalną skalę.

Reklama

Według najnowszych wyników w przestrzeni kosmicznej znajduje się od 3200 do 6200 asteroid o średnicy przekraczającej 100 metrów, które mogą być niebezpieczne dla Ziemi. Obecnie opisanych jest zaledwie 20-30 proc. z nich.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: asteroida
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama