Chiny wwiercą się w lód Antarktydy na kilka km. W jakim celu?
Chińczycy mają ambitne plany wykonania dużego odwiertu w lodzie Antarktydy. W tym celu chcą wwiercić się na głębokość aż około 3,6 km. W ten sposób mają uzyskać dostęp do jeziora subglacjalnego, które jest zamknięte od około 3 mln lat. Chiny przeprowadziły już wstępne badania pod wybór miejsc.
Mowa o jeziorze podlodowcowym Qilin znajdującym się kilka km pod powierzchnią Antarktydy i nazwanym tak przez Chiny w 2022 r. Ekspedycja naukowa z Państwa Środka planuje się tam dowiercić i następnie dokładnie zbadać zbiornik.
Odwierty nie będą płytkie. Jezioro podlodowcowe Qilin znajdujące się na Ziemi Księżnej Elżbiety na śródlądowej pokrywie lodowej Antarktyki Wschodniej, jest "zakopane" pod lodem i śniegiem na głębokości aż około 3,6 km. Zbiornik jest położony około 120 km od chińskiej stacji Taishan, która została uruchomiona dekadę temu. Nastąpiło to 8 lutego 2014 r. Była to czwarta placówka tego typu Państwa Środka na Antarktydzie.
Informacje o szykowanych odwiertach przekazał m.in. Jiang Su, badacz z Chińskiego Instytutu Badań Polarnych. Naukowiec skomentował plany badawcze w następujący sposób:
Widzimy, że chińscy naukowcy chcą dokładniej zbadać jezioro podlodowcowe Qilin. Również pod kątem ewentualnego szukania oznak życia, które mogło zostać tam uwięzione na kilka mln lat. Najpierw jednak trzeba będzie się tam dostać, a z pewnością nie jest to łatwe zadanie.
Na razie Chińczycy przeprowadzili pewne wstępne badania wykonane pod kątem doboru miejsc dla późniejszych odwiertów. Zrobili to członkowie 40. wyprawy na Antarktydę, którzy udali się do obszaru skrywającego pod spodem jezioro.
Same odwierty nie zostaną prędko przeprowadzone, bo naukowcy chcą zasięgnąć konsultacji z innymi ośrodkami badawczymi. Celem będzie wykorzystanie jak najlepszych metod do wiercenia, ale też późniejszych badań naukowych. Jezioro Qilin jest spore, bo jego rozmiar szacuje się na około 370 km kwadratowych. Z badań poprzez sondowanie wynika również, że głębokość wody sięga 200 m.
Chiny to kraj, który znany jest z różnych pomysłów związanych z odwiertami. Czasem są one dosyć nietypowe, czego dobrym przykładem jest pionowy tunel na głębokość aż 10 km. W ten sposób kraj chciał dotrzeć do osadów z okresu Kredy, czyli sprzed 145 mln lat. Na miejsce wybrano pustynię Taklamakan w Xinjiang.
Nie jest to jednak rekord. Ten należy do Supergłębokiego Odwiertu Kolskiego SG-3, gdzie Rosjanie dowiercili się na głębokość aż 11 034 m poniżej poziomu morza.
