Wielki Mur Chiński pokrywa niezwykła osłona. Dzięki temu przetrwał wieki

Wielki Mur Chiński przetrwał tysiące lat nie bez powodu. Nie jest to jedynie dziełem przypadku, a przede wszystkim wynikiem wysiłków konserwatorskich i restauratorskich. Ostatnie badania ujawniły jeszcze jeden aspekt, który pomógł utrzymać zabytek w dobrym stanie, jest to bioskorupa złożona z grzybów, bakterii, porostów, mchów oraz innych małych roślin.

Żywa zbroja chroni Wielki Mur Chiński przed upadkiem

Wielki Mur Chiński stoi od wieków, stanowiąc dowód na pomysłowość i autorytet rządzących dynastii Chin. Jednak to, co najbardziej zadziwia naukowców, to nie wielkość i rozmach konstrukcji, a jej stan zachowania. Nie jest on bynajmniej dziełem przypadku. Konserwatorzy dokładają wszelkich starań, by zabytek mógł cieszyć oczy zwiedzających jeszcze przez wiele lat.  

Jednak najciekawsze wyniki przyniosły badania przeprowadzone przez naukowców z Chin, Stanów Zjednoczonych i Hiszpanii. Okazuje się bowiem, że żywe organizmy porastające Wielki Chiński Mur stworzyły bioskorupę, która wydaje się ochraniać konstrukcje przed niszczeniem. Jednak stanowiska naukowców w tej kwestii są podzielone.  

Reklama

Zdania naukowców są podzielone

Bioskorupa złożona jest między innymi z porostów, grzybów, mchów i innych małych roślin i znajduje się niemal na każdej powierzchni wystawionej na działanie żywiołów. Tworzy cienką warstwę o grubości od kilku milimetrów do kilku centymetrów. Niektórzy z badaczy obawiają się, że bioskorupa nie chroni, a wręcz szkodzi zabytkowi.  

Procesy fizyczne i chemiczne zawiązane z obecnością takich organizmów działają jak forma wietrzenia, naruszając integralność leżących pod nimi struktur. Z drugiej jednak strony bioskorupa odgrywa istotną rolę w ochronie przed zniszczeniami spowodowanymi opadami deszczu i gwałtownymi wiatrami. Pełni funkcję swego rodzaju tarczy, żywej zbroi.  

Badania nad bioskorupą

Aby zbadać czy bioskorupa chroni, czy szkodzi zabytkowi, zespół naukowców przeprowadził badania obejmujące około 600 kilometrów Wielkiego Muru, szczególnie skupiając uwagę na segmentach w suchszym klimacie. Wielki Much Chiński składa się z szeregu fortyfikacji, wież i blanków z powodu tego, że przez wieki rozbudowywany był przez kolejnych władców. Na bardziej suchych obszarach, między innymi na pustyni Gobi, mur tworzą warstwy piasku, kamyków i gałęzi ułożone naprzemiennie.  

Zespół podczas badań odkrył, że fragmenty materiałów pobranych spod bioskorupy są mniej porowate i nie kruszą się tak łatwo, jak próbki z fragmentów pozbawianych naturalnej ochrony. Mimo że korzenie mchów i porostów z pewnością doprowadziły do niewielkich uszkodzeń w strukturze, to dowody sugerują, że ich zdolność wiązania cząstek ubitej ziemi przewyższa ryzyko, jakie stwarzają one dla całej konstrukcji.   

Dzięki tej żywej zbroi Wielki Mur Chiński będzie miał większe szanse na to, by przetrwać nadchodzące zmiany klimatyczne. Badacze przyznają, że roślinność nie tylko wpływa pozytywnie na konstrukcję, ale również pod względem estetycznym nadaje jej uroku. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie „Science Advances”.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wielki Mur Chiński | Chiny | organizmy żywe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy