Nowa linia kolejowa z Wrocławia do Warszawy. Zahaczy o Leszno i Poznań

Jeszcze w tym roku mieszkańcy Leszna będą mogli pociągiem bezpośrednio dojechać do stolicy Polski. Trasa powróci do rozkładu jazdy aż po dekadzie nieobecności. Przez jakie miasta będzie przebiegać nowy kurs Wrocław-Warszawa?

W grudniu tego roku ma ruszyć nowe bezpośrednie połączenie Wrocław-Warszawa. Jednakże linia nie będzie przebiegać po najkrótszej możliwej trasie, w rzeczywistości nadrobi sporo kilometrów. Z tego powodu ucieszą się m.in. mieszkańcy Leszna, którzy musieli czekać aż 10 lat na przywrócenie bezpośredniego pociągu do Warszawy.

Nowy bezpośredni pociąg z Wrocławia do Warszawy

Jak podaje Radio Poznań, mieszkańcy Leszna, Kościana i Rawicza po 10-letniej przerwie znów będą mogli dojechać bezpośrednim pociągiem do Warszawy. Według dostępnych informacji ma to być pociąg IC.

Informacja została potwierdzona przez wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka podczas spotkania z dziennikarzami w PKP Polskich Liniach Kolejowych. Stwierdzono, że linia ma być wzmocnieniem dla mocno frekwencyjnego szklaku Poznań-Wrocław oraz Poznań-Warszawa.

Reklama

Jak podaje Rynek Kolejowy, pociągi Wrocław-Warszawa będą kursować przez Leszno (E59), a także przez Poznań i Kutno (E20). Umożliwi to pociągom jazdę z prędkością 160 km/h w zasadzie bez ograniczeń. Według szacunków podróż mogłaby trwać zaledwie 4 godziny i 15 minut.

- Wielu mieszkańców nie tylko Leszna, ale także Gostynia, dolnośląskiego Głogowa czy lubuskiej Wschowy mówiło mi, że dobrze byłoby gdyby było bezpośrednie połączenia Leszna ze stolicą. Mam obietnicę ministra, że takie połączenie w rozkładzie pojawi się jeszcze w grudniu. Na razie to będzie jeden pociąg. Ale nie wyklucza, że w przyszłości pojawi się jeszcze kolejny. Ale na razie mówimy o jednym pociągu - powiedział Wiesław Szczepański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji dla Radia Poznań.

Warto również dodać, że pod koniec lutego tego roku ogłoszono, że Koleje Dolnośląskie także chcą uruchomić połączenia ekspresowe na linii Wrocław-Warszawa. Na trasie miałyby pojawić się pociągi Elf 2. Maszyny kursowałyby codziennie, a swoją podróż miałyby rozpoczynać we Wrocławiu, dalej jechałyby przez Leszno, Poznań i Konin. Według założeń podróż ta miałaby trwać niecałe cztery godziny, jednakże Rynek Kolejowy zaznacza, że to jest bardzo trudne do osiągnięcia.

Ponadto na początku marca tego roku Piotr Malepszak zapowiedział przyspieszenie pociągów na linii Warszawa-Wrocław, co ma nastąpić w przeciągu następnych kilkunastu miesięcy.

- Planowane prace na Centralnej Magistrali Kolejowej, które z końcem 2025 roku mają doprowadzić do podniesienia prędkości na niej, powinny mieć wpływ na dalsze skrócenie czasu przejazdu nie tylko pociągów Warszawa-Kraków i Warszawa-Katowice, ale także pociągów Warszawa-Wrocław - powiedział Piotr Malepszak dla Rynku Kolejowego.

Dodał: - Pociągi w relacji Warszawa-Wrocław-Warszawa jeżdżą zbyt długo, dlatego oprócz prac na CMK planujemy z myślą o nich także poprawę parametrów prędkości na tak zwanej protezie koniecpolskiej. Już teraz sprawdzamy, gdzie bezpiecznie da się prędkość szlakową podnieść powyżej 140 km/h.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pociągi | kolej | Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy