Ten pojazd to Mira - kosmiczny holownik. Na orbitę trafi jeszcze w tym roku

To nie kolejny głośnik Bluetooth, ale kosmiczny holownik Mira. Firma Impulse Space planuje wysłać go w kosmos w 2023 roku. Na orbitę poleci w październiku w ramach misji SpaceX. Będzie przesuwał satelity jak ciągnik przyczepy na placu budowy.

W kosmosie jest bardzo dużo obiektów zbudowanych przez człowieka, które mają niewłaściwe orbity. Wysłanie specjalnego pojazdu kosmicznego z astronautami na pokładzie oznacza, że taka misja może kosztować setki milionów dolarów. O wiele taniej będzie skorzystać z kosmicznego holownika Mira, który skonstruowała amerykańska firma Impulse Space. Na pomysł tak niezwykłego pojazdu inżynierowie z Impulse Space wpadli obserwując kłopoty firm wysyłających na orbitę okołoziemską satelity komunikacyjne. Co chwila okazuje się, że warto zmienić ich orbity.

Reklama

Wkrótce zmiana orbity satelity będzie banalnie prosta - wystarczy wykupić usługę w firmie Impulse Space. Kosmiczny holownik podleci do satelity, delikatnie go uchwyci i poleci z nim na właściwą orbitę. Właściciele firmy zapewniają, że zainteresowanie nowymi usługami w przestrzeni kosmicznej jest tak duże, że portfel zamówień pęka w szwach.

Kosmiczny holownik Mira z wyglądu przypomina potężny głośnik Bluetooth. Jest wyposażony w silniki, a także specjalny punkt mocujący dla kosmicznych obiektów, które ma przetransportować. Firma Impulse Space zapewnia, że zostały wykonane próby i pojazd bez problemu radzi sobie z obiektami o wadze do 300 kilogramów, które są na niskich orbitach.
Kosmiczny holownik ma polecieć w kosmos w październiku 2023 roku. Impulse Space wykupiła już miejsce w pojeździe, który wyniesie na orbitę rakieta SpaceX Falcon 9. Nie wiadomo, jaki będzie pierwszy klient Miry, ale pierwsza misja holownika nazwana LEO Express-1 ma mieć miejsce do końca 2023 roku. 

Mira jest pierwszym z serii pojazdów do pracy w kosmosie opracowywanych przez Impulse Space. Plany Impulse Space są bardzo ambitne - następna generacja kosmicznych holowników ma mieć możliwość umieszczania ładunków na orbicie geostacjonarnej. "Mamy pickupy, będziemy mieli większe samochody dostawcze, ale potem zaproponujemy ciężarowe 18-kołowce, które przetransportują wszystko na orbitę. W kosmosie z transportem będzie tak samo jak na Ziemi" - zapowiadają inżynierowie z Impulse Space.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podbój kosmosu | orbita okołoziemska | SpaceX
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama