Smartwatche tak samo skuteczne jak urządzenia medyczne

Z badań opublikowanych w magazynie naukowym Sleep Health wynika, że część wearables jest tak samo skuteczna w pomiarach stanu zdrowia jak urządzenia medyczne, a najlepszym przykładem jest Samsung Galaxy Watch 4.

Z badań opublikowanych w magazynie naukowym Sleep Health wynika, że część wearables jest tak samo skuteczna w pomiarach stanu zdrowia jak urządzenia medyczne, a najlepszym przykładem jest Samsung Galaxy Watch 4.
Smartwatche tak samo skuteczne w pomiarze saturacji jak urządzenia medyczne? /materiały prasowe

Coraz więcej użytkowników korzysta na co dzień z inteligentnych opasek i zegarków, które pozwalają nie tylko na rozszerzenie możliwości smartfonów, ale i pomiary aktywności treningowej oraz stanu zdrowia. I chociaż na większości tego typu sprzętów znajdziemy informacje, że nie są to urządzenia medyczne, więc nie powinniśmy traktować ich wyników jako diagnozy i wszystkie wątpliwości koniecznie skonsultować się z lekarzem, to ufamy im coraz bardziej.

Smartwatche tak samo skuteczne jak systemy medyczne

Wystarczy spojrzeć na zalecane w czasie zachorowania na COVID-19 pomiary saturacji krwi, czyli nasycenia krwi tlenem - w obliczu braku pulsoksymetrów, pacjenci często sięgali po opaski i smartwatche. Pytanie tylko, czy słusznie? Wiele wskazuje na to, że jak najbardziej, bo z badań opublikowanych w magazynie naukowym Sleep Health wynika, że część z nich jest tak samo skuteczna jak urządzenia medyczne.

Reklama

We wspomnianym badaniu naukowcy testowali konkretnie inteligentny zegarek Samsung Galaxy Watch 4 i jego czujnik SpO2 (wspomniana saturacja), który służył w tym wypadku do pomiarów obturacyjnego bezdechu sennego (OSA)

Amerykańskie drony to potężna broń w walce z Rosją

To często występująca i bagatelizowana choroba, polegająca na powtarzających się wielokrotnie w czasie snu epizodów zatrzymania oddychania (bezdechów) lub jego znacznego spłycenia (hipowentylacji). Tymczasem może prowadzić nie tylko do senności w ciągu dnia i problemów z koncentracją wynikających z niewyspania, ale i nadciśnienia, poważnych chorób serca, udarów czy depresji.

Jak czytamy w opisie procedury, uczestnicy badania nosili na sobie jednocześnie smartwatche i urządzenia medyczne, w związku z czym możliwe było bezpośrednie porównanie wyników. Te okazały się zaś bardzo zbliżone, wskazując, że smartwatche mogą dostarczyć wiarygodnych informacji o stanie zdrowia użytkownika, z błędem poniżej 4% i mieszczą się w normach ustalonych przez FDA (Agencja Żywności i Leków) i ISO (Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Smartwatch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy