Elon Musk poda się do dymisji? O losach CEO Twittera może zadecydować… ankieta.
Fala krytyki, notoryczne zmienianie polityki i zasad, dziwne i niezrozumiałe decyzje. Jednym słowem, Twitter jest w dalszym ciągu pogrążony w chaosie, a twarzą całej sytuacji pozostaje Elon Musk. CEO platformy społecznościowej stworzył ankietę, w której użytkownicy mogą głosować za tym, aby miliarder ustąpił ze stanowiska — bądź na nim pozostał.
Zdziwiłbym się, gdybym tylko potrafił się jeszcze zdziwić — taki wers lata temu nawinął szczeciński raper Łona, znany z dość trafnego komentowania, otaczającej nas wszystkich rzeczywistości. Słowa te można śmiało wykorzystać w kontekście nowych doniesień na temat uniwersum Elona Muska i Twittera. CEO platformy albo robi sobie żarty, albo sam zaczyna mieć dość całego zamieszania.
Zamieszania które, o ironio, wywołał on sam i którego początek datuje się mniej więcej na jego plany przejęcia popularnej platformy społecznościowej, słynącej z krótkich wpisów i dynamicznej wymiany zdań oraz informacji. Na tym etapie w zasadzie nie ma sensu wymieniać dotychczasowych rewelacji, ponieważ zwykły artykuł mógłby zostać przemianowany na rozprawę naukową i studium ekstremalnie skrajnego przypadku.