Wkrótce powstaną rośliny wytwarzające feromony

Rozprzestrzenienie się rolnictwa doprowadziło do masowego wzrostu stosowania pestycydów. Te mają szkodliwy wpływ na środowisko i przyczyniają się do wymierania owadów. Ale jest na to sposób - rośliny wydzielające feromony.

Celem projektu jest stworzenie roślin wydzielających feromony płciowe owadów. Takie substancje mogą zniechęcać owady, co z kolei byłoby skuteczną alternatywą dla pestycydów chemicznych.

Koncepcja nie jest wcale nowa, ponieważ niektórzy farmerzy już spryskują pola feromonami płciowymi owadów. Problem polega na tym, że chemikalia muszą być wytwarzane w fabrykach, co często wiąże się z wysokimi kosztami. Nie każdy może sobie na to pozwolić.

Naukowcy z Instytutu Earlham w Wielkiej Brytanii mają nadzieję, że już wkrótce uda się im obniżyć koszty produkcji owadzich feromonów. Wszystko dzięki możliwości zastosowania inżynierii genetycznej. Tak przygotowane rośliny nie będą miały dużego wpływu na owady, ponieważ wytwarzane przez nie feromony będą specyficzne dla konkretnych gatunków szkodników.

Współczesne rolnictwo jest silnie uzależnione od pestycydów, które szkodzą insektom, ale także i owadom potrzebnym w przyrodzie. To właśnie napędza "owadzią apokalipsie", którą obserwujemy w całej Europie i wielu innych miejscach na świecie. Badania potwierdziły, że jedne z najczęściej używanych pestycydów - neonikotynoidy - powodują znaczny spadek liczby pszczół. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pestycydy | szkodniki | feromony | owady | rolnictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy