Filmy o kosmosie lepsze niż na Netflix. Bez reklam i za darmo

NASA+ to nowa usługa streamingowa, która wkrótce będzie dostępna dla wszystkich i trafi na popularne platformy. Serwis da dostęp do treści powiązanych z działalnością amerykańskiej agencji, która obejmuje nie tylko obszar kosmosu. Co ważne w NASA+ nie będzie reklam i usługa będzie dostępna dla wszystkich za darmo.

  • Macie już dosyć płacenia za Netfliksa i inne usługi streamingowe? Interesujecie się kosmosem i powiązaną tematyką? Jeśli odpowiedź na oba pytania brzmi: tak, to NASA+ jest serwisem dla was. 
  • Amerykańska agencja podała dokładny termin uruchomienia własnej platformy i nastąpi to już 8 listopada.

NASA+. Streaming za darmo i bez reklam

NASA+ to nowa platforma streamingowa, która została zapowiedziana kilka miesięcy temu. Teraz podano termin uruchomienia usługi dla wszystkich użytkowników. Będzie ona dostępna od 8 listopada. Wiemy, że dostęp będzie można uzyskać na wszystkich popularnych platformach — w postaci aplikacji na smartfony z Androidem i iOS oraz poprzez Roku, Apple TV 4K i Fire TV.

Reklama

Usługa NASA+ będzie dostępna za darmo. To oznacza, że dostęp do treści nie wymaga żadnej subskrypcji, za którą trzeba płacić. Wszystkie materiały będzie można oglądać bez opłat. Mało tego, bo nie będą one przerywane reklamami, co z pewnością cieszy. Dla miłośników kosmosu na pewno jest to platforma typu must have.

Co w ofercie NASA+?

W NASA+ znajdzie się wiele materiałów poświęconych historii oraz działalności amerykańskiej agencji. Chce ona w ten sposób wzmocnić swoją cyfrową obecność w sieci, co podkreślano już wcześniej. Do tej pory pewne wydarzenia na żywo były strumieniowane za pośrednictwem kanału w YouTubie o nazwie NASA TV, gdzie można było oglądać starty rakiet i inne ważne momenty z różnorakich misji.

Agencja niewiele mówi o treściach, które będą dostępne w NASA+, ale wiemy, że będą to również produkcje oryginalne. Wśród nich będzie seria zatytułowana NASA Explorers i pierwszy odcinek zostanie poświęcony misji OSIRIS-Rex, która polegała na sprowadzaniu do badań na Ziemię próbek z asteroidy z wykorzystaniem specjalnej sondy. Niedawno przedsięwzięcie po kilku latach dobiegło końca i znaleziono tam bardzo ciekawą zawartość.

NASA+ startuje już w najbliższą środę i wygląda na to, że fani kosmosu oraz amerykańskiej agencji będą mogli spędzić przed ekranami mnóstwo godzin, gdzie będzie czekało na nich całe mnóstwo treści.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Streaming | Kosmos | Apple TV 4K
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy