Martwe strefy morskie przerażają wielkością. Powstała ich mapa
Światowe zbiorniki wodne wcale nie są tak życiodajne, jak nam się wydaje. Istnieją tam i z roku na rok szybko się powiększają martwe strefy, czyli obszary, w których panuje niskie stężenie tlenu. Naukowcy stworzyli największą i najdokładniejszą mapę takich obszarów, by przekonać się, jak walczyć z tym problemem, którego przyczyną jest globalne ocieplenie.
Strefy niedoboru tlenu stanowią mniej niż 1 procent całkowitej objętości oceanów. Naukowcy tłumaczą, że są źródłem podtlenku azotu, silnego gazu cieplarnianego. Ich granice mogą również ograniczać zasięg łowisk i ekosystemów morskich. W tym celu badacze z MIT stworzyli największą na świecie trójwymiarową mapę martwych stref w oceanach.
Zespół wykorzystał nową metodę przetwarzania danych oceanicznych z ostatnich 40 lat, obejmującą prawie 15 milionów pomiarów wykonanych podczas wielu rejsów badawczych i autonomicznych robotów rozmieszczonych w tropikalnych strefach Pacyfiku. Dzięki temu powstała bardzo praktyczna mapa, która wskazuje strefy niedoboru tlenu na różnych głębokościach.