Tanie filmowanie

Na rynku producentów programów do edycji video pojawiła się nowa firma, znana dotąd z zupełnie innej branży. Producent drukarek Canon proponuje relatywnie niedrogi program Canon Video Home Edition. Kosztujący 50 USD program pojawi się w sklepach we wrześniu. Program będzie dostępny w wersjach na Windows i MacIntosha, ale nie będzie obsługiwał modnego ostatnio interfejsu FireWire

Na rynku producentów programów do edycji video pojawiła się nowa firma, znana dotąd z zupełnie innej branży. Producent drukarek Canon proponuje relatywnie niedrogi program Canon Video Home Edition. Kosztujący 50 USD program pojawi się w sklepach we wrześniu. Program będzie dostępny w wersjach na Windows i MacIntosha, ale nie będzie obsługiwał modnego ostatnio interfejsu FireWire

"FireWire to drogi interfejs, kosztujący około 1000 USD, a nasza propozycja jest skierowana do każdego" - powiedziała pani rzecznik prasowy Canona - Pamela Smartwood. Program obsługuje natomiast wiele formatów (w tym tak popularne jak: AVI, QuickTime, MPEG-1, MPEG-2 i inne). Dane można wprowadzać z urządzeń pracujących w standardach IDE, SCSI i TWAIN.

MacCentral
Dowiedz się więcej na temat: dolar | video | tanie | filmowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy