Koniec Internet Explorera?

W serwisie InfoWorld pojawiła się informacja, jakoby Microsoft miał zamiar zrezygnować z rozwoju Internet Explorera. Randall Kennedy pisze, że słyszał pogłoski mówiące, iż IE8 będzie ostatnią przeglądarką wykorzystującą silnik IE.

Część źródeł twierdzi, że koncern z Redmond ma zamiar pracować nad przeglądarką korzystającą z silnika WebKit. Jest on używany przez Safari i Chrome i staje się powoli standardem dla tych, którzy chcą tworzyć przeglądarki różne od rynkowych liderów: Internet Explorera i Firefoksa. Z kolei inne źródła informują, że Microsoft skorzysta z własnego silnika Gazelle. Ma być on bezpieczniejszy od Firefoksa czy Chrome.

Jeśli nawet pogłoski o porzuceniu IE się sprawdzą, to musimy pamiętać, że olbrzymim źródłem problemów jest technologia ActiveX. A to właśnie ta technologia przysparza wielu problemów z bezpieczeństwem. Technologia ta jest wykorzystywana w bardzo wielu produktach. Tymczasem w ubiegłym roku Secunia poinformowała o znalezieniu aż 366 błędów w ActiveX.

Reklama

Koncern musi też pamiętać, że liczni developerzy korzystają z silnika IE w ich własnych aplikacjach. Porzucenie go nie będzie więc proste. Microsoft po raz kolejny może słono zapłacić za swój rynkowy sukces.

Mariusz Błoński

kopalniawiedzy.pl
Dowiedz się więcej na temat: pogłoski | technologia | koncern | Microsoft | Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy