Harry Wirus

Netsky.P - kolejna mutacja znanego wirusa - próbuje wykorzystać nową falę pottermanii, jaką rozpętała premiera filmu "Harry Potter i Więzień Azkabanu".Netsky - wirus, którego pierwsza wersja pojawiła się pod koniec marca, rozprzestrzenia się poprzez pocztę elektroniczną i sieci P2P. "Złośliwy" załącznik podszywa się pod różne treści, m.in. zdjęcia nagiej Britney Spears i pliki MP3 z muzyką Eminema.

Netsky.P - kolejna mutacja znanego wirusa - próbuje wykorzystać nową falę pottermanii, jaką rozpętała premiera filmu "Harry Potter i Więzień Azkabanu".Netsky - wirus, którego pierwsza wersja pojawiła się pod koniec marca, rozprzestrzenia się poprzez pocztę elektroniczną i sieci P2P. "Złośliwy" załącznik podszywa się pod różne treści, m.in. zdjęcia nagiej Britney Spears i pliki MP3 z muzyką Eminema.

Lista fikcyjnych nazw pliku jest długa, a znajdują się na niej także nazwy nawiązujące do przygód młodego czarodzieja. Według ekspertów z firmy Sophos, dynamika rozprzestrzeniania się Netsky.P rośnie właśnie z tego względu. Premiera nowego filmu o przygodach Harry'ego Pottera znów rozpaliła wyobraźnię fanów, którzy - spragnieni nowych informacji o swoim ulubieńcu - często zapominają o ostrożności.

"Powielając technikę wykorzystaną w roku 2000 przy wirusie Pikachu, Netsky.P trafia do młodych użytkowników komputerów, gdyż w niektórych przypadkach udaje załącznik związany z książkami i filmami o Harrym Potterze" - mówi Graham Cluley, starszy konsultant w firmie Sophos. "Rodzice muszą wyedukować dzieci w kwestii zagrożeń wirusami, by mieć pewność że popularność Pottera nie przyczyni się do rzucenia nieprzyjemnego czaru na ich komputer".

Reklama

W maju Netsky.P zajął drugie miejsce na liście wirusów wywołujących największą ilość infekcji na świecie - wyprzedził go tylko osławiony Sasser. W Polsce na razie nie odnotowano zbyt wielu przypadków jego wystąpienia

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Harry Potter | wirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy