Polskie lotniska popularne jak nigdy. Kochamy z nich latać!

Polskie lotniska zdają się zapominać o regresie sprzed kilku lat, kiedy to turystyka i podróże na całym świecie mocno zwolniły. Po czasach słabych wyników mamy wreszcie do czynienia z powrotem do normalności. Ta jest dla naszych portów lotniczych wyjątkowo łaskawa, gdyż notują one rekordowe wyniki. Od Warszawy po Zieloną Górę.

Lotniska w Polsce idą na rekord

W I kwartale 2023 roku lotniska w Polsce obsłużyły łącznie ponad 9,4 milionów pasażerów - to wynika z opublikowanego przez Urząd Lotnictwa Cywilnego raportu. Wynik ten jest o 0,6% lepszy niż w analogicznym okresie z 2019 roku, ale przede wszystkim o aż 65,5% niż miało to miejsce w I kwartale 2022 roku. Tendencja wzrostowa jest mocno zauważalna, a szczególny podziw budzi przebicie (nawet nieznaczne) osiągnięcia sprzed roku ograniczeń w przemieszczaniu się.

Reklama

Pamiętajmy, że zanim światowa turystyka zaliczyła mocne ograniczenie, polskie lotniska były na dobrej drodze, aby wyśrubować swoje rekordy i po prostu nieustannie się rozwijać. W obliczu spadków liczby pasażerów z lat 2020-2022 można było zastanawiać się, czy kiedykolwiek wrócimy do "normalności". Jak widać, wróciliśmy - i idziemy po więcej.

Rekord na lotnisku Chopina

Największe lotnisko w Polsce, czyli port lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie ma za sobą najlepszy miesiąc w dotychczasowej historii. W ciągu lipca 2023 roku lotnisko odprawiło łącznie aż 1,93 miliona pasażerów. Wynik ten był o 150 tysięcy osób lepszy, niż zakładano pierwotnie w prognozach. Co ciekawe, 16 lipca padł rekord na największą liczbę pasażerów na tym lotnisku w ciągu jednego dnia - 67 tysięcy.

Równie dobrze prezentuje się cały I kwartał tego roku. Jest on w przypadku Okęcia o 75,1% lepszy, niż miało to miejsce w analogicznym okresie ubiegłego roku. Niestety, nie udało się przebić tego okresu z 2019 roku, chociaż brakowało niewiele - pierwszy kwartał tego roku był gorszy jedynie o 4,6%. W ubiegłym roku z lotniska Chopina odprawiono 14,4 miliona pasażerów, czy liczba ta zostanie poprawiona?

Polacy kochają nasze lotniska?

Nie tylko Okęcie może pochwalić się świetnymi wynikami za lipiec bieżącego roku. Takie rekordy odnotowano również w innych portach lotniczych - zarówno dużych, jak w Katowicach, ale i mniejszych, czego dowodem są dobre wyniki na lotniskach w Olsztynie i Zielonej Górze. Ilu pasażerów odprawiły polskie lotniska w lipcu?

  • Lotnisko Warszawa-Okęcie - 1,93 miliona pasażerów
  • Port lotniczy Ławica w Poznaniu - 356 487 pasażerów
  • Port lotniczy Olsztyn-Mazury - 17 082 pasażerów (historyczny rekord)
  • Port lotniczy Rzeszów-Jasionka - 120 336 pasażerów (historyczny rekord)
  • Lotnisko Zielona Góra-Babimost - 7 000 pasażerów (rekord na 2023 rok)
  • Port lotniczy Katowice-Pyrzowice - 756 559 pasażerów (najlepszy miesiąc w historii lotniska)
  • Lotnisko w Lublinie - 48 498 pasażerów (najlepszy miesiąc w historii lotniska)
  • Port lotniczy Wrocław - 453 011 pasażerów (rekordowy lipiec)

O swoim rekordzie poinformowało również lotnisko w Łodzi. Tamtejszy port lotniczy odprawił w pierwszym półroczu 2023 roku 153 859 pasażerów. To lepszy wynik, niż przez cały poprzedni rok działalności obiektu.

Dobre wieści z polskich lotnisk

Urząd Lotnictwa Cywilnego opublikował kilka raportów i wykresów prezentujących wyniki polskich lotnisk w I kwartale 2023 roku.

Porównując je do dwóch poprzednich lat można odnieść wrażenie, że jest naprawdę nieźle. W oczy rzuca się przede wszystkim wyraźna tendencja wzrostowa. Dla przykładu, port lotniczy Kraków-Balice w I kwartale tego roku odprawił 1 888 802 pasażerów, a przed rokiem 1 196 864 osoby.

Łącznie, spośród 14 lotnisk obsługujących pasażerów w ostatnich latach, wszystkie zanotowały wzrost względem dwóch poprzednich analogicznych okresów. To świetny prognostyk na przyszłość. Duży popyt na transport lotniczy przełożyć się może na bogatszą i ciekawszą siatkę połączeń. Z naszej perspektywy najwięcej do powiedzenia mają oczywiście linie lotnicze Ryanair i Wizzair, ale często również inni przewoźnicy dochodzą do głosu - jak flydubai, czyli linie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które rosną w siłę.

Poznańska Ławica leci na szczyt

Lotnisko w Poznaniu jest 7. portem lotniczym w Polsce pod względem liczby odprawianych pasażerów. Miniony lipiec był świetny w wykonaniu lotniska, po o aż 13% poprawiono wynik z analogicznego okresu w ubiegłym roku. Obecny trend wskazuje na to, że może zostać przekroczona granica 2,5 miliona pasażerów odprawionych w ciągu jednego roku.

Jakie kierunki z Poznania wybierają pasażerowie? Regularnym hitem jest Londyn, ale wysoko w lipcowym rankingu uplasował się też chorwacki Zadar, Dublin w Irlandii i Budapeszt. Spośród lotów czarterowych największą popularnością cieszy się Turcja, a w ofercie znaleźć można też m.in. Grecję i Hiszpanię.

Lotnisko w Radomiu nieustannie rośnie

Co ciekawe, swoim rekordem pochwaliło się również lotnisko w Radomiu. Mowa o przekroczeniu granicy 50 tysięcy pasażerów, którzy zostali odprawieni z portu lotniczego od początku jego działalności. Ta rozpoczęła się pod koniec kwietnia tego roku. Nie obyło się bez przeszkód - brak oferty tanich linii lotniczych skutecznie hamuje rozwój lotniska, jednak liczby rosną mimo to.

Niezbędna okazuje się siatka połączeń oferowana przez linie lotnicze LOT, jak również trasy czarterowe. Liczba kierunków wakacyjnych została nieco ograniczona na skutek relatywnie małego zainteresowania, jednak nie przeszkodziło to pasażerom w wybraniu kierunku podróży z tego, co by nie mówić, nowego lotniska w Polsce. Możliwe, że działalność lotniska rozkręci się jeszcze bardziej za sprawą lotów do kurortów narciarskich. Te mają mieć miejsce jeszcze zimą.

Czytaj na Antyweb | Chamstwo i brak szacunku. Podróż z Wizz Air to droga przez mękę

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy