Przyszłość seksu

Wielu prognostów przewiduje, że wraz z rozwojem wirtualnej rzeczywistości, doznania realne będą zastępowane przez ich symulowane odpowiedniki. Dotyczy to również seksu. Do czynników wpływających na popularność cyberseksu należą anonimowość, wygoda, dostępność, brak ryzyka zarażeniem chorobami wenerycznymi oraz fantazje erotyczne.

Może on przyjąć wiele różnych form, począwszy od opowiadania sobie erotycznych historii w czasie rzeczywistym na czacie, poprzez "grzeszne" e-maile czy gry, a kończąc na wejściu za pomocą specjalnych urządzeń w świat wirtualny.

Postępy w technologii komputerowej pozwoliły na rewolucję w dziedzinie seksu wirtualnego. Zamiast zwykłego przekazu video wrażenia można już przekazać i doświadczać poprzez specjalnie dobrane medium pomiędzy dwoma połączonymi ze sobą komputerami. Jego rolę mogą odgrywać specjalne skrzynki lub kostiumy, wyposażone w sensory zapewniające symulację oczekiwanych doznań erotycznych, takich jak: łaskotanie, wibrację, dotyk, ciepło oraz zimno. Urządzenia te mogą być kontrolowane przez partnera z innego komputera, DVD lub strumień video, a także kliknięcie myszy.

Reklama

Obecnie na świecie trwają prace nad doskonaleniem kompletnych "ubrań" i innych elementów, pozwalających na otrzymywanie i przekazywanie nierealnych i jeszcze niedoskonałych wrażeń dotykowych. Takie rozwiązania, jak przewidują ich producenci, mają podbić szturmem rynek w ciągu najbliższych lat, trafiając w potrzeby między innymi osób rozdzielonych odległością poprzez obowiązki służbowe, zarażonych wirusem HIV, czy bardzo nieśmiałych. Czyżby zatem tradycyjna miłość fizyczna miała stać się w obecnym stuleciu reliktem przeszłości?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przyszłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama