Ukraina pierwszym użytkownikiem nowych Caracali. Jeszcze w tym roku

Jak poinformował w oficjalnym ogłoszeniu prasowym Rheinmetall, Ukraina będzie pierwszym na świecie krajem operatorem nowej rodziny pojazdów Caracal. Pierwsze pięć egzemplarzy trafi w ręce Kijowa jeszcze w tym roku lub na początku 2024.

Jak poinformował w oficjalnym ogłoszeniu prasowym Rheinmetall, Ukraina będzie pierwszym na świecie krajem operatorem nowej rodziny pojazdów Caracal. Pierwsze pięć egzemplarzy trafi w ręce Kijowa jeszcze w tym roku lub na początku 2024.
Ukraina polem testowym dla nowych wozów Caracal /Rheinmetall /materiały prasowe

Ukraina jako pierwsza będzie miała okazję przetestować w boju pojazdy powietrznodesantowe Caracal, które Rheinmetall zaprezentował oficjalnie w ubiegłym roku, a biorąc pod uwagę przeznaczenie pojazdu, można założyć, że będzie on wykorzystywany przez jednostki sił specjalnych. Jak dowiadujemy się z ogłoszenia prasowego na stronie producenta, pięć pojazdów zostanie dostarczonych jeszcze w tym roku lub na początku kolejnego na zlecenie rządu federalnego Niemiec. Na początku października serwis Militarnyi informował o kolejnym pakiecie pomocy wojskowej od naszych zachodnich sąsiadów, w ramach którego ukraińskie siły zbrojne miały otrzymać pojazdy, których nazwy nie ujawniono i niewykluczone, że chodziło właśnie o te "Karakale". 

Reklama

Nowe Caracale w drodze do Ukrainy

Taki scenariusz zdaje się też potwierdzać umowa na dostawę 3058 pojazdów Caracal podpisana wspólnie przez Niemcy i Holandię w lipcu tego roku (2054 pojazdy dla Niemiec i 1004 dla Holandii). Wartość kontraktu wynosi 1,9 mld EUR, pierwsze pojazdy zostaną dostarczone w I kwartale 2024 r., a dostawy seryjne rozpoczną się w 2025 roku. Pierwsza partia pojazdów będzie oczywiście egzemplarzami próbnymi, więc z punktu widzenia producenta trudno o lepsze pole testowe niż faktyczny konflikt zbrojny.

Air Assault Vehicle Caracal - co potrafi ta jednostka?

Caracal to pojazd z napędem 4x4, zaprojektowany specjalnie na potrzeby formacji aeromobilnych i sił operacji specjalnych. Jest owocem współpracy firm Rheinmetall, Mercedes-Benz AG i Armored Car Systems GmbH, w efekcie mamy do czynienia z wozem opartym na komercyjnym, gotowym podwoziu nowego SUV-a klasy G serii 464 Mercedes-Benz. Jak przekonuje producent, może dzięki temu zaoferować w przyszłości użytkownikom na całym świecie sprawdzoną, dojrzałą technicznie platformę, zapewniającą wsparcie logistyczne przez cały okres użytkowania pojazdu.

Konstrukcja pojazdu pozwala na przewóz dwóch jednostek w klasycznych kontenerach transportowych lub transport w formie podwieszonej pod śmigłowce CH-47F Chinook i CH-53K King Stallion. Co więcej, Caracale są wyposażone w system maskujący ROSY, który niezależnie od sposobu ich rozmieszczenia, zapewnia skuteczne ekranowanie w widmie widzialnym i podczerwonym, a do tego  przedłużającą ochronę zasłonę dymną, pozwalającą skutecznie przerwać kontakt i zatrzeć ślady.

Producent zapewnia także możliwość montażu dodatkowych elementów ochrony balistycznej, a modułowa konstrukcja pozwala na instalowanie i łączenie różnych rodzajów broni, począwszy od karabinów maszynowych, a skończywszy na systemach rakiet przeciwpancernych oraz zastosowanie w różnych misjach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wozy bojowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama