Przesył energii elektrycznej bez kabli staje się faktem
Ponad sto lat temu, Nikola Tesla, słynny wynalazca, wykonywał eksperymenty, które miały zaowocować przesyłem energii bez potrzeby użycia kabli. Teraz ta wizja staje się faktem w USA.
Agencja DARPA, na co dzień zajmująca się projektowaniem futurystycznych technologii przyszłości na potrzeby armii USA, zleciła koncernowi zbrojeniowemu Raytheon przygotowanie systemu, który pozwoli urzeczywistnić piękną wizję Nikoli Tesli. Ta technologia ma umożliwić bezprzewodowe, czyli bez potrzeby użycia kabli, zasilanie w energię elektryczną najróżniejszych urządzeń elektronicznych.
Projekt POWER zakłada w tym celu budowę małego nadajnika, który mógłby być zainstalowany na bezzałogowych dronach i umożliwiać transfer dużych ilości energii do zasilenia pojazdów, dronów i innego sprzętu wojskowego na polu walki. Naukowcy tłumaczą, że to rewolucja na miarę XXI wieku.