Niecodzienny wypadek. Potężny samolot US Navy runął do wody
Samolot P-8A Poseidon amerykańskiej marynarki wojennej uderzył o taflę wody w Zatoce Kaneohe na Hawajach, podczas nieudanego podejścia do lądowania na wojskowym lotnisku. Tłumaczymy możliwości tej maszyny.
20 listopada w okolicach godziny 14 lokalnego czasu doszło do wypadku samolotu P-8A Poseidon Marynarki Wojennej USA na hawajskiej wyspie Oahu. Maszyna przeleciała nad pasem startowym przy nieudanym lądowaniu i uderzył w taflę wody w zatoce Kaneohe.
Na pokładzie samolotu przebywała dziewięcioosobowa załoga. Wszyscy przeżyli i powrócili na brzeg bez silnego uszczerbku na zdrowiu. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób służby spróbują odzyskać samolot
Wiadomo, że ten P-8A Poseidon wchodzi w skład 4. Eskadry Patrolowej, która ma swoją bazę w Whidbey Island w Stanie Waszyngton. 3 Flota Marynarki Wojennej USA oświadczyła, że specjalna komisja śledcza ma zbadać szczegóły wypadku. Mógł to być także dokładnie setny wyprodukowany P-8A Poseidon, który trafił do służby armii USA.