Amerykańskie pociski Quicksink dosłownie rozrywają okręty na pół! Jest film
Air Force Research Laboratory pochwaliło się nowym nagraniem z testów pocisków Quicksink, których nazwa mówi sama za siebie - to rozwiązanie przeznaczone do błyskawicznego zatapiania wrogich okrętów, które jak widać na filmie dosłownie rozrywa okręty na pół.
W ostatnich miesiącach coraz częściej pojawiają się spekulacje, że Chiny zdecydują się w końcu zaatakować Tajwan, co oznaczałoby morską wojnę chińsko-amerykańską na Morzu Południowochińskim, bo prezydent Joe Biden zapowiedział kilkanaście dni temu, że będzie bronić tej małej wyspy. A że Chińczycy nie próżnowali i mocno inwestowali w nowoczesną broń i technologię, to istnieją uzasadnione obawy, że mogę mieć na wyposażeniu okręty bardziej zaawansowane niż amerykańskie.
I tu do akcji wkracza właśnie Quicksink, o którym nie bez przyczyny jest głośno właśnie teraz, pozwalający zmienić niemal każdą standardową bombę ogólnego przeznaczenia w pocisk kierowany. To nowe rozwiązanie w ramach systemu JDAM (Joint Direct Attack Munition), czyli zestawów ogonowych zawierających układy naprowadzania inercyjnego (INS) i odbiornik GPS, wzbogacone o nowy szukacz Quicksink umieszczony w nosie pocisku (efektem jest zmodyfikowana wersja 907-kilogramowych bomb GBU-31 JDAM).