Testują przełomowy lek chroniący przed rakiem piersi. Zmniejsza o połowę liczbę zachorowań

Nawet 289 tys. kobiet zagrożonych zachorowaniem na raka piersi otrzyma w Wielkiej Brytanii dostęp do leku, który może drastycznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby. To ważny krok w stronę systemowych rozwiązań w zakresie prewencji nowotworów.

Nawet 289 tys. kobiet zagrożonych zachorowaniem na raka piersi otrzyma w Wielkiej Brytanii dostęp do leku, który może drastycznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby. To ważny krok w stronę systemowych rozwiązań w zakresie prewencji nowotworów.
Rak piersi to wiodąca przyczyna zgonów onkologicznych u kobiet. Ten lek może to zmienić /123RF/PICSEL

To może być przełom w zapobieganiu raka piersi

Jak poinformowało brytyjskie NHS (National Health Service), ok. 289 000 kobiet w Anglii, które należą do grupy umiarkowanego lub wysokiego ryzyka zachorowania na raka piersi, będzie mogło stosować lek, którego zadaniem jest zapobieganie rozwojowi tego nowotworu.

Mowa o kobietach znajdujących się w większym niebezpieczeństwie, ponieważ przeszły menopauzę i w rodzinie występowały przypadki raka. Anastrozol, bo o nim właśnie mowa, to lek stosowany od wielu lat w leczeniu tej choroby, który teraz został dopuszczony do stosowania jako opcja zapobiegawcza.

Reklama

Jak podkreślają eksperci, to pierwszy raz, kiedy lek stosowany w leczeniu danej choroby, zostaje "zmieniony" w celu zapobiegania tej samej chorobie. Anastrozol jest znany jako inhibitor aromatazy i działa poprzez zmniejszenie ilości estrogenu wytwarzanego przez organizm kobiety za sprawą blokowania enzymu aromatazy.

Szef NHS ogłaszający nowy program przekonywał, że lek wykazuje "niezwykły" potencjał w zakresie zmniejszania liczby osób, u których rozwinie się choroba. Ostatnie badania pokazują, że może on zmniejszyć częstość występowania raka piersi o prawie 50 proc. u kobiet po menopauzie, u których ryzyko zachorowania jest umiarkowane lub wysokie. 

Lekarze szacują, że do leczenia tym lekiem może kwalifikować się nawet 289 tys. kobiet i jeśli tylko jedna na cztery z nich zgłosi się po terapię, to można będzie zapobiec 2 tys. przypadków raka piersi.

Rak piersi to druga przyczyna zgonów onkologicznych kobiet w Polsce

A warto pamiętać, że każdego roku u ok. 56 tys. kobiet w Wielkiej Brytanii diagnozuje się raka piersi, tj. 150 przypadków dziennie. I chociaż wskaźniki przeżywalności uległy poprawie, każdego roku w dalszym ciągu umiera około 11,5 tys. kobiet.

W Polsce taką diagnozę słyszy każdego roku ponad 22 tys. kobiet, a rak ten jest drugą - po raku płuc - przyczyną zgonów onkologicznych wśród Polek i pierwszą wśród młodych kobiet w wieku 20-44 lata.

Terapia proponowana w Wielkiej Brytanii obejmuje przyjmowanie 1 mg tabletki raz dziennie przez pięć lat, ale jak podkreślają badacze nie każda kobieta, która zdecyduje się na przyjmowanie leku, ukończy pełną serię.

Wszystko ze względu na skutki uboczne, które bywają bardzo dokuczliwe i obejmują uderzenia gorąca, osłabienie, ból lub sztywność stawów i zapalenie stawów, wysypkę skórną, nudności, bóle głowy, łamliwość kości i depresję.

Warto też dodać, że anastrozol to pierwszy produkt pionierskiego programu zmiany przeznaczenia leków, w ramach którego konsorcjum kluczowych organów zajmujących się ochroną zdrowia bada potencjał istniejących leków do wykorzystania ich do różnych celów. Kiedy podczas pandemii przyjęto takie podejście, z powodzeniem zaczęto stosować tocilizumab (lek na zapalenie stawów) i steryd deksametazon w leczeniu Covid-19.

Badacze nie ukrywają też, że tak szeroki program pozwoli na zebranie ogromnej ilości cennych danych na temat skuteczności anastrozolu w zapobieganiu raka piersi i tym samym zainicjowanie podobnych inicjatyw w innych miejscach świata, bo szacuje się, że na nowotwór ten choruje globalnie aktualnie 1 na 8 kobiet.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rak piersi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy