Twitter usuwa znaczniki weryfikacji. Na liście Franciszek i wiele innych

W czwartek wielu użytkowników Twittera zaczęło udostępniać zrzuty ekranu swoich profili niezawierających dłużej niebieskiego znaczka weryfikacji. Wiele kont wybitnych postaci i gwiazd show-biznesu przestały być rozpoznawalne spośród tysięcy zwyczajnych.

Wiele znanych osób podzieliło się na swoich social mediach odkryciem, że zniknęły ich znaczki weryfikacji tożsamości na Twitterze. Okazuje się, że platforma rozpoczęła usuwanie znaczków z kont użytkowników, którzy otrzymali je jeszcze przed wprowadzeniem subskrypcji Twitter Blue, jednak nie zdecydowali się za nią płacić, aby utrzymać weryfikację

Wśród osób, które straciły znacznik, są między innymi Oprah Winfrey, Justin Bieber, Bill Gates, J.K. Rowling, a nawet papież Franciszek. Platforma zapowiedziała początkowo, że zamknie stary system weryfikacji kont 1 kwietnia, jednak nic się wtedy nie stało (prima aprilis?). Elon Muskdyrektor generalny platformy, ogłosił następnie przesunięcie daty na 20 kwietnia i dotrzymał tym razem słowa.

Reklama

Ginące znaczki

Przez cały czwartkowy proces usuwania znaczników przez platformę, wielu użytkowników zgłaszało nieprawidłowości na ich kontach. Widzieli, jak ich niebieski znacznik to znika, to się pojawia w zależności czy odświeżyli stronę, czy nie. Pozbawiony wersyfikacji został również poprzedni szef Twittera Jack Dorsey. 

Jednak większość użytkowników mimo wszystko pogodziła się ze stratą swojego małego niebieskiego znacznika

W związku z całym zdarzeniem zaczęły na popularności zyskiwać hasztagi: BlueCheckMark, TwitterBlue oraz Verified. Twitter opisuje teraz zweryfikowane konta „zweryfikowane, ponieważ subskrybują Twitter Blue i zweryfikowały swój numer telefonu”, co za tym idzie, niebieski znacznik weryfikacji przy nazwie profilu oznacza, że użytkownik posiada aktywną usługę Twitter Blue. 

Subskrypcja Twitter Blue

Jednak niektóre ze starszych znaczników profili, mimo czystki, dalej widnieją przy niektórych nazwiskach, co tworzy spekulacje na temat tego, czy niektóre gwiazdy rzeczywiście subskrybują Twitter Blue. Jednak głos w tej sprawie na zabrał Stephen King, który dalej posiada znacznik weryfikacji, zaprzeczając, że płacił jakiekolwiek pieniądze za tę usługę bądź weryfikował kiedykolwiek swój numer telefonu na tej platformie. 

Jak przyznaje dyrektor generalny Elon Musk, niektórym osobom zaoferowano bezpłatną subskrypcję, natomiast za niektóre nawet płaci osobiście, przyznał. Usunięcie starych znaczników weryfikacji stanowi ostatni etap przebudowy Twittera pod rządami nowego dyrektora. Wiele osób jednak odczuwa obawy w związku z modernizacją. Mimo wszystko widok niebieskiego znaczka obok nazwy profilu dawał minimalne poczucie, że informacje pochodzą rzeczywiście ze zweryfikowanego źródła.   

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tweety | Twitter | Elon Musk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy