Polityczny phishing

W internecie pojawiło się nowe zagrożenie związane ze startem kampanii prezydenckiej w USA. Analitycy firmy SurfControl odnotowali zjawisko tzw. politycznego "phishingu". Oznacza to, że niektóre wiadomości e-mail zawierające prośbę o dotacje na rzecz kandydatów w wyborach prezydenckich mogą się okazać próbą wyłudzenia poufnych informacji takich, jak numery kart kredytowych.

W internecie pojawiło się nowe zagrożenie związane ze startem kampanii prezydenckiej w USA. Analitycy firmy SurfControl odnotowali zjawisko tzw. politycznego "phishingu". Oznacza to, że niektóre wiadomości e-mail zawierające prośbę o dotacje na rzecz kandydatów w wyborach prezydenckich mogą się okazać próbą wyłudzenia poufnych informacji takich, jak numery kart kredytowych.

Zaledwie trzy dni po zamknięciu tegorocznej konwencji demokratów, analitycy SurfControl zdemaskowali dwa nowe e-maile, pozornie zabiegające o dotacje na rzecz kampanii Johna Kerryego, będące w rzeczywistości narzędziem do kradzieży poufnych danych.

Wiadomości wyglądały jak wysłane bezpośrednio z kampanii prezydenckiej Johna Kerryego, ale analitycy SurfControl odkryli, że miały wiele cech charakterystycznych dla ataków tzw. "phishing". Nakłaniały potencjalnych darczyńców do wejścia na stronę WWW, gdzie znajdowały się formularze internetowej "darowizny" kierujące do podejrzanego adresu URL. W tym przypadku do strony testhost.yahoogoogle.biz/JohnKerry/contribute.html zarejestrowanej w Indiach oraz serwisu www.johnkerry_edwards.org, zarejestrowanego w New Braunfels w Teksasie. Linki te nie są już aktywne. To powszechna praktyka wśród ataków typu "phishing", w których powstaje wiele fałszywych stron, aby uniknąć identyfikacji oszustów.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dotacje | analitycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy