Masz maila - szef o tym wie

92 procent menedżerów śledzi sieciową aktywność swoich pracowników. Wprawdzie nie podglądają oni tresci e-maili, ale śledzą do kogo ich podwładni wysyłają elektroniczne listry i od kogo je otrzymują. Takie wyniki przynosi najnowsze badanie wykonane przez Bentley College's Center for Business Ethics.

92 procent menedżerów śledzi sieciową aktywność swoich pracowników. Wprawdzie nie podglądają oni tresci e-maili, ale śledzą do kogo ich podwładni wysyłają elektroniczne listry i od kogo je otrzymują. Takie wyniki przynosi najnowsze badanie wykonane przez Bentley College's Center for Business Ethics.

26 procent szefów monitoruje pocztę cały czas, ponad połowa wtedy "gdy uzna to za stosowne". Pozostali robia to "rzadko". 44 procent badanych menedżerów uważa, że takie postępowanie nie kłóci się z etyką, gdyż jedynie obserwują adresy i częstotliwość, a nie treść korespondencji. Takie monitorowanie pozwala im na stwierdzenie czy jest to korespondencja służbowa czy prywatna, co zdaniem większosci jest niezbedne do sprawnego działania firmy. Dwie trzecie badanych szefów uważa, że do takiego podglądania nie jest niezbędna zgoda pracownika. Badania przeprowadzono na menedżerach 192 firm różnej wielkości.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy