Krzywa Wieża w Pizie, przechylona od zawsze, wreszcie osiągnęła stabilność

W latach 90. przechyliła się na tyle niebezpiecznie, że groziło jej zawalenie. Jednak międzynarodowe wysiłki sprawiły, że Krzywa Wieża w Pizie nie tylko nie runęła, ale w końcu jest bezpieczna. „Dzisiaj dzwonnica jest stabilnym pomnikiem”, powiedział w środę na konferencji prasowej Andrea Maestrelli, prezes organizacji zajmującej się kompleksem.

Krzywa, ale bezpieczna

Najbardziej rozpoznawalnym obiektem we włoskim kompleksie katedralnym Opera della Primaziale Pisana jest niewątpliwie Krzywa Wieża. To, co sprawiło, że stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków na świecie, stanowiło jednocześnie dla niej śmiertelne zagrożenie. Wieża nie poddaje się i dumnie reprezentuje architekturę stylu romańskiego, a w prezencie od swoich opiekunów dostała gwarancję bezpieczeństwa.   

Wieża w Pizie była blisko zawalenia w latach 90. gdy jej kąt przechylenia wyniósł 4,5 stopnia. Obawy o stabilność zabytku wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO zmobilizowały władze do podjęcia radykalnych kroków w celu uchronienia wieży przed upadkiem. Prace nad stabilizacją trwały osiem lat od 1993 roku. W rezultacie udało się zapobiec katastrofie, jednak w dalszym ciągu zabytek nie osiągnął stabilności. Obecnie największe zagrożenie dla niej stanowią trzęsienia ziemi.  

Reklama

Prostowanie krzywej wieży

Budowa Krzywej Wieży we włoskiej Pizie rozpoczęła się w 1174 roku i od początku były napotykano problemy, zwłaszcza z utrzymaniem pionu budynku. Budowa została przerwana na wysokości już trzeciego poziomu, kiedy okazało się, że fundament osiada, a konstrukcja traci pion. Wznowiono ją w 1275 roku, dobudowując kolejne trzy piętra. 

Budowniczy starali się wyprostować wieżę. W rezultacie trzy najwyższe piętra zakrzywiły się w kierunku przeciwnym do pierwotnego pochylenia. Wieża została ukończona dopiero w połowie XIV wieku, gdy zakończyła się budowa dzwonnicy na jej szczycie.   

Pochylenie Wieży z roku na rok pogarszało się, w związku z czym władze postanowiły w XX wieku usunąć spod fundamentów po północnej stronie część ziemi, co niezauważalnie zmniejszyło nachylenie o około 460 milimetrów. Wieża stoi do dzisiaj, mimo trzęsień ziemi, swojego niezdrowego pochylenia i osiadania fundamentów.   

Najbardziej monitorowany zabytkowy obiekt na świecie

Władze podkreślają, że nad stabilnością wieży czuwają zastępy inżynierów i ekspertów. Obiekt został objęty nie tylko nadzorem naziemnym, ale również satelitarnym, co pozwala monitorować nawet najmniejsze zmiany w odchyleniu Krzywej Wieży.  

Dyrektor techniczny OPA Roberto Cela wyjaśnia, że Krzywa Wieża znajduje się w centrum jednego z najbardziej złożonych systemów monitoringu na świecie. Dane zebrane na poziomie gruntu porównywane są z danymi uzyskanymi dzięki monitoringowi satelitarnemu, co pozwala na stworzenie pełnego spektrum ewentualnych zagrożeń

Wieża co roku przyciąga tysiące turystów z całego świata chcących zrobić sobie zdjęcie na tle zabytku. Obiekt stał się symbolem miasta, a Włosi nie wyobrażają sobie, aby Krzywa Wieża mogła kiedykolwiek upaść. Jednak na ten moment nie musimy się tego obawiać.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Włochy | UNESCO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy