Krzywa Wieża w Pizie, przechylona od zawsze, wreszcie osiągnęła stabilność
W latach 90. przechyliła się na tyle niebezpiecznie, że groziło jej zawalenie. Jednak międzynarodowe wysiłki sprawiły, że Krzywa Wieża w Pizie nie tylko nie runęła, ale w końcu jest bezpieczna. „Dzisiaj dzwonnica jest stabilnym pomnikiem”, powiedział w środę na konferencji prasowej Andrea Maestrelli, prezes organizacji zajmującej się kompleksem.
Najbardziej rozpoznawalnym obiektem we włoskim kompleksie katedralnym Opera della Primaziale Pisana jest niewątpliwie Krzywa Wieża. To, co sprawiło, że stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków na świecie, stanowiło jednocześnie dla niej śmiertelne zagrożenie. Wieża nie poddaje się i dumnie reprezentuje architekturę stylu romańskiego, a w prezencie od swoich opiekunów dostała gwarancję bezpieczeństwa.
Wieża w Pizie była blisko zawalenia w latach 90. gdy jej kąt przechylenia wyniósł 4,5 stopnia. Obawy o stabilność zabytku wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO zmobilizowały władze do podjęcia radykalnych kroków w celu uchronienia wieży przed upadkiem. Prace nad stabilizacją trwały osiem lat od 1993 roku. W rezultacie udało się zapobiec katastrofie, jednak w dalszym ciągu zabytek nie osiągnął stabilności. Obecnie największe zagrożenie dla niej stanowią trzęsienia ziemi.