Politycy opóźniają cyfryzację Polski

Polska ma szansę pokonać duże opóźnienie cywilizacyjne wobec krajów Unii Europejskiej w zakresie cyfryzacji nadawania radia i telewizji, jeśli jak najszybciej zostanie przeprowadzona cyfryzacja telewizji publicznej - uważają eksperci Instytutu Globalizacji.

Instytut Globalizacji od 2008 r. prowadzi badania nad cyfryzacją kraju w ramach projektu Cyfrowa Polska. - Cyfryzacja kraju jest projektem kluczowym z punktu widzenia nowoczesnego państwa działającego w erze informacji - wyjaśnia dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji. - Cyfryzacja jest przedsięwzięciem cywilizacyjnym i całkowicie apolitycznym, dlatego z oburzeniem odbieramy fakt, że staje się ona przedmiotem walk politycznych - dodaje Teluk.

Tym razem z pobudek politycznych ze strony środowisk niechętnych obecnemu zarządowi TVP, ponownie może zostać opóźniona budowa Narodowej Platformy Cyfrowej.

Reklama

Platforma cyfrowa TVP, na wzór brytyjskiego FreeSat BBC, byłaby dostępna nieodpłatnie dla każdego Polaka i zrewolucjonizowałaby dostęp do cyfrowej telewizji w Polsce. Według badań TNS OBOP przeprowadzonych w marcu 2008 r., aż 87 proc. Polaków chce bezpłatnego dostępu do podstawowych programów TV w cyfrowej jakości, a 78 proc. ankietowanych uważa, że ten dostęp powinna im zapewnić telewizja publiczna.

- To niedopuszczalne, aby rozgrywki polityczne pogrzebały marzenia kilkudziesięciu milionów Polaków - podsumowuje Tomasz Teluk. - Cyfryzacja musi zostać dokończona bez względu na przynależność polityczną władz TVP - dodaje.

Przygotowania do budowy Narodowej Platformy Cyfrowej trwają już kilka lat. Dla TVP uruchomienie tego projektu oznacza "być albo nie być". Jeśli w tym roku telewizja publiczna nie zdoła uruchomić tego kluczowego projektu, straci kolejną część rynku na rzecz konkurencji, a jej dalsze funkcjonowanie stanie pod znakiem zapytania - uważa Instytut Globalizacji.

Media2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama