Hitachi także manipulowało cenami LCD

Japońskie Hitachi brało czynny udział w "zmowie cenowej", która miała na celu sztuczne podtrzymywanie hurtowych cen paneli LCD - orzekł sąd w San Francisco.

Zarzuty manipulowania cenami paneli LCD zostały postawione Sakae Someya, jednemu z wysoko postawionych pracowników amerykańskiego oddziału firmy Hitachi - czytamy w serwisie CNET. Someya został oskarżony o ustawianie cen "aby w nieuczciwy sposób wyeliminować konkurencję".

Nieuczciwy cennik paneli ciekłokrystalicznych obejmował m.in. matryce montowane w notebookach Dell. Someya usłyszał zarzuty uczestnictwa w całej operacji między styczniem 2001 a grudniem 2004. Prowadzona przez niego działalność jest naruszeniem Ustawy Shermana - antymonopolowego prawa, które mówi o karze nawet do 10 lat za tego typu praktyki.

Reklama

Hitachi Displays - jak czytamy w serwisie CNET - na początku marca zgodziło się zapłacić 31 milionów dolarów kary za swoje zaangażowanie w całe nielegalne przedsięwzięcie. Hitachi Displays nie działało samemu - wraz z nim do manipulowania cenami przyznały się LG Display, Chunghwa, Sharp oraz LG.

W grudniu 2008 LG przyznało się do uczestnictwa w rozmowach o ustawianiu cen LCD, otrzymując karę 400 mln dolarów - drugą co do wielkości w historii działań antymonopolowych na terenie USA. Dzień później także Sharp przyznał się do winy - konkretnie do ustalania wyższych cen paneli do notebooków Della, Apple i sprzętu Motoroli. Zapłacił za to 120 mln. Chunghwa zapłacił natomiast 65 mln dolarów kary.

ŁK

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy