Bez niego nie byłoby filmów 3D

Smutne informacje dotarły do nas z Kalifornii - w wieku 87 lat zmarł operator zdjęć w filmie "Szczęki 3D", założyciel StereoVision oraz twórca wielu obiektywów 3D. Bez niego "Avatar" powstałby dopiero za kilka lat.

Jego obiektywy 3D StereoVision zostały użyte w ponad 50 filmach, sam natomiast pracował przy nich jako konsultant, operator zdjęć oraz człowiek, który o 3D wiedział wszystko. Karierę zawodową zakończył w 2008 roku, dwa lata później, 19 grudnia zmarł na wylew.

Niewiele osób będzie kojarzyć jego nazwisko, za to wszyscy produkcje filmowe, przy których pracował.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy