Odkryto nowy typ gwiazdy? Te obiekty wprawiają astronomów w zdumienie

Te obiekty wymykają się dotychczas znanym modelom. Naukowcy sądzą, że powstały w specyficznych warunkach i mogą reprezentować nieznany dotychczas typ gwiazd.

Te obiekty wymykają się dotychczas znanym modelom. Naukowcy sądzą, że powstały w specyficznych warunkach i mogą reprezentować nieznany dotychczas typ gwiazd.
Naukowcy zauważyli niezwykłą fuzję. Z czym mamy do czynienia? /facebook.com

Zdecydowana większość gwiazd we wszechświecie egzystuje za sprawą reakcji fuzji jądrowej, która zachodzi w ich wnętrzu i przekształca wodór w hel. Proces ten w dużej mierze zależy od parametrów gwiazdy, jednak co do zasady to jemu zawdzięczamy istnienie cięższych pierwiastków w kosmosie. Stanowią one paliwo napędzające całą gwiazdę, a gdy się skończą, doprowadzają do jej śmierci.

Niemiecki zespół astronomów, kierowany przez profesora Klausa Wernera z Uniwersytetu w Tybidze, zauważył gwiazdy PG1654+322 i PG1528+025, które znajdują się od 10 000 do 25 000 lat świetlnych od Ziemi i wymykają się znanym dotąd modelom.

Reklama

Publikacja na ten temat pojawiła się w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society i wynika z niej, że chodzi o obiekty pokryte węglem i tlenem, co stanowi dość egzotyczną kompozycję pierwiastków, jak na gwiazdy. Badania zespołu Wernera pokazują również, że nowe obiekty utrzymują wysoką temperaturę i promieniowanie, co sugeruje, że wewnątrz nich nadal zachodzi proces fuzji jądrowej.

Co doprowadziło do ich powstania?

Z wyjaśnieniem tajemnicy stojącej za powstaniem tych obiektów przychodzą naukowcy z Uniwersytetu La Plata i Instytutu Astrofozyki Maxa Plancka, którzy w równoległej publikacji przekonują, że gwiazdy mogły zaistnieć w wyniku fuzji dwóch białych karłów. Białe karły to pozostałości po niewielkich gwiazdach, które wyczerpały swoje paliwo jądrowe (wodór i hel). Są one zazwyczaj bardzo małe i gęste.

Do połączenia dwóch białych karłów dochodzi w ciasnych układach podwójnych wskutek kurczenia się ich orbity, wywołanego emisją fal grawitacyjnych. Doktor Miller Bertolami, kierujący zespołem wyjaśniającym powstanie nowego typu gwiazd twierdzi, że zazwyczaj połączenie dwóch białych karłów nie doprowadza do powstania gwiazd bogatych w tlen i węgiel. Jego zdaniem należy jednak przypuszczać, że w bardzo specyficznych warunkach biały karzeł bogaty w tlen i węgiel może zostać rozerwany i zasilić materię białego karła bogatego w hel, co mogłoby stanowić wyjaśnienie zagadki.

Mimo wszystko żadne z obecnych modeli nie wyjaśniają istnienia nowoodkrytych gwiazd. Dopiero dalsze badania oraz tworzenie nowych modeli pomoże dowiedzieć się, czy takie połączenia mogą rzeczywiście zachodzić. Ich zgłębianie pozwoli naukowcom dowiedzieć się więcej na temat ewolucji układów podwójnych i wymiany materii pomiędzy gwiazdami. Dopóki nie uda się tego wyjaśnić, odkryte gwiazdy będą przedmiotem dyskusji.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Biały karzeł | astronomowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy