Musk chce rozwiązać paradoks Fermiego. Gdzie są kosmici?

Najnowsze przedsięwzięcie Elona Muska skupione jest wokół rozwoju AI. Dyrektor generalny SpaceX twierdzi, że jego nowa firma stworzy ogólną sztuczną inteligencję, która będzie w stanie rozwiązać paradoks Fermiego, czyli wyjaśni sprzeczność między brakiem obserwowalnych śladów istnienia obcych cywilizacji a wiekiem wszechświata.

Gdzie są inne cywilizacje?

Elon Musk bierze się za sztuczną inteligencję! Jednak nie chodzi o to, że jak do tej pory będzie ostrzegał przed zbyt szybkim rozwojem AI, tylko sam zajmie się tworzeniem ogólnej sztucznej inteligencji. Chce pójść o krok dalej niż wszystkie firmy, które aktualnie szczycą się swoimi osiągnięciami na polu AI. 

W sobotę założyciel firmy SpaceX podzielił się na Twitterze swoimi planami związanymi ze swoim nowym przedsięwzięciem, xAI. Twierdzi, że głównym celem firmy będzie dążenie do stworzenia ogólnej sztucznej inteligencji.

Reklama

Czym jest ogólna sztuczna inteligencja?

Ogólna sztuczna inteligencja ma być tworem inteligentnym, który nie tylko dysponuje wszechstronną wiedzą i umiejętnościami analizy zbioru danych, ale również potrafi się uczyć i rozwijać. Posiada zdolności poznawcze pozwalające jej na samodzielne myślenie i wykonywanie czynności tak samo, jak ludzie.  

Jej zdolność do uczenia się spowodowałaby, że z czasem stałaby się bardziej inteligentna niż ludzie. Jeżeli firmie nie uda osiągnąć się tak ambitnego celu, jak ogólna sztuczna inteligencja, Musk ma nadzieję przynajmniej na taki wynik, który przewyższy inteligencją ludzi.

Paradoks Fermiego

Elon Musk od lat interesuje się paradoksem Fermiego, nie bez powodu prowadzi firmę zajmującą się eksploracją kosmosu. Wspomniany paradoks mówi o tym, że istnieje wyraźna sprzeczność między wiekiem wszechświata a tym, że do tej pory nie udało nam się zaobserwować innych cywilizacji.  

Ogrom wszechświata, ilość gwiazd oraz jego wiek sugerują, że inteligentne życie pozaziemskie powinno być czymś powszechnym. Jednak mimo coraz doskonalszych technologii oraz prężnego rozwoju eksploracji kosmosu, do tej pory nie udało nam się znaleźć dowodów na istnienie obcych cywilizacji.  

Naukowcy wysnuli wiele teorii mających na celu wyjaśnienie paradoksu Enrico Fermiego. Najpopularniejszą jest ta mówiąca, że inne cywilizacje, podobnie jak nasza, bazują na transporcie wykorzystującym paliwa kopalne. W związku z czym, zanim będą w stanie nawiązać kontakt, zniszczą własną cywilizację poprzez nadmierną eksplorację planety.  

A co, jeżeli jesteśmy sami?

Elon Musk wyraził nadzieję, że jeżeli udałoby się stworzyć ogólną sztuczną inteligencję, byłaby ona w stanie rozwinąć się na tyle, aby rozwiązać paradoks Fermiego ostatecznie. Zainteresowanie dyrektora generalnego SpaceX tym paradoksem wiąże się również z lękiem, że możemy być jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie. 

Dlatego też tak ważna jest według Muska eksploracja kosmosu oraz kolonizacja innych planet przez ludzi. Bezpieczeństwo przetrwania zapewni nam jedynie stanie się gatunkiem międzygwiezdnym.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy