Luksusowa kosmiczna toaleta? Tak, oni naprawdę zamierzają ją zbudować

Firma Spece Perspective zajmująca się lotami komercyjnymi w kosmos ma zamiar uruchomić swoją usługę już w przyszłym roku. Według udostępnionych przez firmę danych, sprzedanych zostało już 1600 biletów na luksusowe wycieczki na skraj kosmosu. Statek kosmiczny Neptun został zaprojektowany z myślą o zapewnieniu jak największej wygody podróżnym.  

Nie jest to tradycyjny statek o napędzie odrzutowym, a zrównoważony i bezpieczny pojazd składający się z „balonu kosmicznego” i kapsuły Neptun. Kapsuła pozostaje podczas całego lotu przymocowana do kosmicznego balonu, dzięki czemu od momentu startu do lądowania pasażerowie mogą cieszyć się płynnym i delikatnym lotem.  

Wielu zapewne zgodzi się ze stwierdzeniem, że toaleta jest jednym z najważniejszych pomieszczeń w domu. W związku z tym, że loty „kosmicznym balonem” mają trwać nawet sześć godzin, toaleta na pokładzie stała się koniecznością niezbędną dla zapewnienia komfortu podróżnym.  

Gigantyczny balon napędzany wodorem będzie wznosił kapsułę z małą prędkością aż do stratosfery. Firma szczyci się przede wszystkim tym, że to będzie spokojna i delikatna podróż, bez niepotrzebnego huku i przeciążenia. Kapsuła znajduje się pod ciśnieniem, dzięki czemu podróżni będą mogli swobodnie spacerować po pokładzie. Bilet na taką atrakcję kosztuje 125 000 dolarów.  

Dzięki temu, że kapsuła znajduje się pod ciśnieniem, nie ma potrzeby montowania na pokładzie toalety próżniowej, podobnej do tych, jakie funkcjonują na ISS. Projektanci chcieli w pewnym stopniu ukryć fakt, że jest to toaleta, dlatego też na pierwszy rzut oka to pomieszczenie wygląda jak elegancki schowek czy garderoba. Jednak to, co robi tutaj największe wrażenie to obecność okien, przez które można podziwiać panoramiczny widok na krzywiznę Ziemi podczas załatwiania swoich spraw.  

Łazienka została wyposażona w umywalkę oraz sedes zasłonięty wygodną poduszką, oraz lustro. Wnętrze wygląda jak luksusowa wersja łazienek w samolotach. Jak opisuje pomieszczenie sama firma Space Perspective, powstało ono z myślą o miejscu „czystym, spokojnym i nieco medytacyjnym", podkreślającym jednocześnie to, że usługa skierowana jest do określonego rodzaju klienta. 

Neptun tak naprawdę nie dotrze do przestrzeni kosmicznej, która według umownej granicy zaczyna się od 100 kilometrów nad powierzchnią. Docelowo balon dotrze na wysokość 30 kilometrów, skąd będzie można podziwiać nie tylko Ziemię, ale również w jakimś stopniu już czerń przestrzeni kosmicznej.