W umyśle Steve'a Jobsa

Dlaczego nie można wymienić baterii w iPodzie? Co sprawia, że produkty Apple są tak bardzo dopieszczone? I dlaczego nie warto "dostać ze Steve'a" - na te pytania odpowiada książka "Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone" będąca biografią szefa Apple.

Jak to możliwe, że niechciane dziecko pary studentów z Kalifornii zbudowało jedną z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych firm na świecie? Według Leandera Kahneya za sukcesem Apple stoi determinacja, spryt oraz megalomania Steve'a Jobsa. Kahney, wieloletni redaktor magazynu "Wired" i ekspert w tematyce Apple, szkicuje postać Jobsa jako perfekcjonisty i ekscentryka - zawsze broniąc jego wybuchów oraz decyzji o masowych zwolnieniach podczas restrukturyzacji firmy. Jednak siła tej książki znajduje się zupełnie gdzie indziej.

Historia Apple i droga Jobsa do sławy jest sama w sobie fascynująca - KLIKNIJ TUTAJ, aby poznać historię Apple - pokazując nam wizjonera i swoistego rodzaju przeciwieństwo Billa Gatesa oraz światopoglądu Microsoftu. Pomimo że Kahney nie przeprowadza rozbudowanej analizy sukcesu i ewolucji Apple, otrzymujemy wszystkie najciekawsze fakty. W tym także historię wytwórni filmowej Pixar (twórcy "Toy Story"), którą Jobs kupił od George'a Lucasa, robiąc z niej potęgę animacji i pioniera grafiki trójwymiarowej w kinie.

Reklama

"Ludzie nie wiedzą, czego chcą, dopóki im tego nie pokażesz"

Książka ma ponad dwa lata (pierwotna data wydania - koniec 2007 roku) i nie porusza praktycznie w ogóle wątku choroby nowotworowej Jobsa (nie mówiąc już o jej nawrocie, która miała miejsce po wydaniu książki) - natomiast w epizodach pojawiają się postacie m.in. głównego designera Apple, Brytyjczyka odpowiedzialnego za spójną stylistykę wszystkich urządzeń Apple. On i jego ludzie pracują w specjalnym, chronionym niczym baza wojskowa ośrodku, w odcięciu od pozostałych pracowników korporacji.

Teza stawiana przez autora jest łatwa do odczytania - bez Jobsa Apple nie istnieje, a to jego osobowość jest głównym filarem sukcesu firmy i popularności loga z jabłkiem. Przyszłość Apple pokaże, czy jest to prawda.



"Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone",

Leander Kahney,

Wydawnictwo Znak Kraków Rok 2010

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pomysły | Steve Jobs | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama