Cyber-shot DSC-H3 - mały, a dużo może

Kompaktowa cyfrówka potrafi jednak czasem zaskoczyć. Niepozorny aparat Sony jest na to najlepszym dowodem i potwierdza zasadę, która mówi, że rozmiar nie zawsze jest najważniejszy.

Największym zaskoczeniem w DSC-H3 jest z pewnością jego optyka. W kompaktowej obudowie aparatu z powodzeniem mieści się solidny obiektyw Carl Zeiss Vario-Tessar wyposażony w pokaźny, 10- krotny zoom optyczny i dysponujący ogniskową o zakresie 38 - 380 mm. H3 posiada matrycę o rozdzielczości 8,1 megapiksela, 31 MB pamięci

wewnętrznej i jest kompatybilny z kartami pamięci typu Memory Stick Duo. Zdjęcia wykonane przez aparat zapisywane są w formacie JPEG.

Na górnym panelu testowanego aparatu znajdziemy, tradycyjnie, lampę błyskową, włącznik główny, przycisk spustu migawki i pokrętło ustawień. To ostatnie pozwala uruchomić podstawowe tryby pracy aparatu (tryb pełnej automatyki, automatyki ekspozycji oraz tryb ustawień manualnych), funkcję nagrywania filmu oraz daje dostęp do programów tematycznych (pejzaż, zdjęcia nocne, portret nocny, zdjęcia na miękkim tle, plaża, śnieg, sztuczne ognie, sport) i trybu fotografowania przy wysokiej czułości ISO.

Tylna ściana obudowy H3 mieści czytelny, 2,5-calowy wyświetlacz LCD (115 000 kolorów), przycisk podglądu zdjęć (dość niefortunnie położony tuż nad ekranem), klawisz regulacji zakresu zoomu oraz włącznik głównego menu wraz z zestawem dodatkowych przycisków funkcyjnych i nawigacyjnych aparatu. Po wejściu do menu będziemy mogli w pierwszej kolejności wybrać odpowiadający nam rozmiar zdjęcia (3264 x 2448, 2592 x 1944, 2048 x 1536, VGA 640 x 480, 16:9 1920 x 1080, 3:2 3264 x 2176), rozmiar nagrywanego filmu (640 x 480 - 30 kl/s, 640 x 480 - 16,6 kl/s, 320 x 240 - 8,3 kl/s) oraz zdecydować o trybie wykonywania zdjęć (zdjęcia pojedyncze, seryjne, seryjne z bracketingiem).

Kolejne zakładki menu odpowiadają już bezpośrednio za regulację ustawień stricte fotograficznych: opcji kolorystycznych (tryb koloru "normalny", intensywne kolory, kolory naturalne, sepia, zdjęcia czarno-białe), czułości (ISO auto, 100, 200, 400, 800, 1600, 3200), kompensacji ekspozycji (-2 do + 2 ze zmianą co 1/3), trybów pracy autofokusa (wielopunktowy, centralnie ważony, punktowy) i balansu bieli (auto, słońce, chmury, światło żarowe, świetlówki, zdjęcia z lampą błyskową).

W H3 nie pominięto też możliwości regulacji: siły błysku lampy (-2 do +2 ze zmianą co 1/3), systemu redukcji efektu czerwonych oczu (redukcja włączona/wyłączona, auto), kontrastu obrazów (kontrast auto, zmniejszony, normalny, zwiększony) i ich ostrości (regulacja 3-stopniowa: ostrość zmniejszona, standardowa, zwiększona). Na koniec menu aparatu pozostawia nam jeszcze możliwość uruchomienia systemu stabilizacji obrazu.

Pozostałe przyciski funkcyjne, o których była już mowa, odpowiadają za: wyświetlanie na ekranie informacji o aktualnych parametrach fotografowania i uruchamianie funkcji histogramu (przycisk display), uruchomienie trybu zdjęć makro, samowyzwalacza oraz określenie trybu pracy lampy błyskowej (auto, lampa wyłączona,

błysk wymuszony, oświetlenie obiektu i dalekiego tła). Odrębny przycisk - "home" - daje nam dostęp do ustawień aparatu: zegara, języka menu, dźwięków etc.

Obsługa testowanego modelu i regulacja opisanych powyżej ustawień przebiegają wyjątkowo bezboleśnie. Jest to zasługą przejrzystego układu menu i wygodnej, intuicyjnej

nawigacji. Niewątpliwą zaletą aparatu jest też sama liczba dostępnych w H3 zaawansowanych opcji fotograficznych. Jako przykład można tu podać

Reklama

funkcję zdjęć seryjnych z bracketingiem, czy też możliwość regulacji siły błysku lampy.

Kolejną (i najważniejszą) niespodzianką, jaką podczas testów sprawił nam H3 była jakość "serwowanych" przez aparat zdjęć. Wysoko należy ocenić ich ostrość (bez większych zastrzeżeń spisuje się system autofokus), nasycenie kolorystyczne i poziom widocznych na nich szumów (choć z tym ostatnim jest już nieco gorzej). Pod tym względem niepozorny aparat Sony z powodzeniem mógłby konkurować z cyfrówkami wyższej klasy. W tej rozgrywce atutem H3 byłoby z pewnością porównanie rozmiarów do możliwości.

Szkoda tylko, że producent nie pomyślał o zaopatrzeniu aparatu w wizjer (H3 aż się o niego prosi) i nie zadbał o bardziej ergonomiczne ułożenie włącznika podglądu obrazów.Aparat mógłby też ewentualnie zaoferować możliwość zapisu zdjęć w formacie innym niż JPEG. Jak na kompakt byłoby to już pewnie trochę za wiele ale

pozwoliłoby przekonać się na co jeszcze stać H3. Cóż... małe jest piękne, ale nie idealne.

Sony Cyber-shot DSC-H3, specyfikacja techniczna:

Matryca: CCD 8,1 megapikseli

Obiektyw: Carl Zeiss 38-380 mm (f/3.5-4.4.)

Wyświetlacz: LCD 115 000 pikseli, 2,5 cala

Czułość: ISO 3200

Pamięć: karty Memory Stick Duo, 31 MB pamięci wewnętrznej

Zasilanie: akumulator litowy NP-BG1

Wymiary/waga: 106x 68,5 x 47,5 mm/ 380 g

PLUSY:

- niewielkie rozmiary

- duży zakres zoomu

- rozbudowane funkcje aparatu

- dobra jakość zdjęć

MINUSY:

- położenie przycisku podglądu zdjęć

- brak wizjera

- brak możliwości zapisu zdjęć w formacie innym niż JPEG

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy