Canon EOS 40D - aparat zagadka

Choć 40D jest kolejnym ogniwem długiej linii aparatów Canona i bezpośrednim następcą znanych modeli EOS 20D i 30D, to od poprzedników różni go tak wiele, że można by przyjąć iż jest aparatem z zupełnie innego segmentu.

Lustrzankę wyposażono w matrycę CMOS (22,2 x 14,8 mm) o rozdzielczości 10,1 megapikseli i procesor obrazu DIGIC III. Aparat oferuje 14-bitowe przetwarzanie obrazu, 9 polowy autofokus z centralnym punktem krzyżowym i możliwość kadrowania w trybie Live View. Do tego dochodzą jeszcze wymienne matówki, system czyszczenia matrycy i "szybkostrzelność" sięgająca 6,5 klatek na sekundę. 40D współpracuje z obiektywami z mocowaniem EF/EF-S i może wykonywać zdjęcia z czasem otwarcia migawki wynoszącym od 1/8000 do 30s.

Reklama

Budowa i najważniejsze funkcje

EOS 40D jest konstrukcją wyjątkowo solidną i wytrzymałą (wymiary aparatu wynoszą 145,5 x 107,8 x 73,5 mm, masa - 740 g), na pochwałę zasługują również jakość materiałów, z których wykonano korpus oraz wyprofilowanie gripu, dzięki któremu chwyt aparatu jest pewny, a kadrowanie bardzo wygodne.

Na przedniej ścianie korpusu znajdują się: przycisk podglądu głębi ostrości, klawisz zwalniania obiektywu oraz przycisk podnoszenia lampy błyskowej. Najważniejszymi elementami górnego panelu aparatu (patrząc od lewej) są kolejno: pokrętło wyboru trybu, wbudowana lampa błyskowa i wyświetlacz LCD. Powyżej wyświetlacza umieszczono przyciski: podświetlania LCD, wyboru trybu pomiaru światła i balansu bieli, wyboru trybu AF i wyzwalania migawki, regulacji czułości i siły błysku oraz pokrętło regulacyjne i spust migawki.

Na tylnej ścianie, na lewo od wizjera, umieszczono z kolei: klawisz menu i przycisk bezpośredniego druku zdjęć. Po prawej stronie głównego ekranu (3-calowy LCD TFT, 230 tys. punktów) znajdują się natomiast: programowalny przycisk uruchamiania trybu AF, klawisz blokady ekspozycji i przycisk wyboru pola autofokusa. Poniżej nich znajdziemy joystick sterujący i wygodne pokrętło nawigacyjne z klawiszem zatwierdzania wyboru (SET).

Pod ekranem umieszczono jeszcze: przyciski podglądu i usuwania zdjęć, klawisz INFO (odpowiada on za wyświetlanie na monitorze informacji o aktualnych parametrach fotograficznych), przycisk wyboru stylu i włącznik główny aparatu.

Na osobną uwagę zasługują gniazdo karty pamięci (prawa ściana korpusu), komora akumulatora i gniazdo złącz (lewy bok aparatu). Dwa pierwsze zostały bowiem, jak zapewnia producent, uszczelnione, aby chronić aparat przed wpływem wilgoci czy zewnętrznych zanieczyszczeń . Oba gniazda faktycznie wypełniono cienką warstwą pianki zabezpieczającej, ale co do jej skuteczności podczas długiego fotografowania w trudnych warunkach można mieć poważne wątpliwości. Dużo praktyczniejsze wydaje się zabezpieczenie ostatniego z gniazd (video out, PC, USB, złącze wężyka spustowego), które ukryto pod solidną, gumową zaślepką.

Włącznik główny pozwala na uruchomienie aparatu w dwóch trybach pracy. Przesunięcie przełącznika do jednego z dwóch położeń pozycji ON umożliwi wykonywanie zdjęć, ale nie pozwoli na skorzystanie z pokrętła nawigacyjnego służącego w 40D np. do korekcji ekspozycji. Aby uruchomić to ostatnie musimy przesunąć włącznik o jeszcze jedną pozycję i dopiero wówczas aparat będzie w pełni gotowy do pracy.

Pokrętło nastaw aparatu pozwala wybrać oprócz trybu całkowicie automatycznego, trybów automatyki programowej, preselekcji czasu/przysłony i ustawień manualnych także trzy tryby ustawień osobistych oraz programy tematyczne. W przypadku tych ostatnich będziemy mieli do dyspozycji tryby: portret, krajobraz, makro, sport, portret nocny i zdjęcia z wyłączoną lampą błyskową.

Oferowane przez 40D opcje pomiaru światła obejmują: pomiar wielosegmentowy, skupiony (w polu obejmującym 9 proc. centrum kadru), punktowy (3,8 proc. centrum kadru) i centralnie ważony - uśredniony. Ustawieniami balansu bieli mogą być tryby: auto, światło dzienne, cień, chmury, światło żarowe, światło fluorescencyjne, lampa błyskowa i ustawienia własne. Temperatura barwowa balansu bieli może być również regulowana manualnie w zakresie od 2500 do 10000K z krokiem co 100K.

Autofokus EOS'a 40D pracować może w ustawieniach: pojedynczy (One Shot), ciągły (Al Servo) i mieszany (Al Focus). Opcje wyzwalania migawki obejmują natomiast możliwości: zdjęć pojedynczych, seryjnych (dwie prędkości: szybka - do 6,5 kl/s i wolna - do 3 kl/s) i fotografowania z samowyzwalaczem (2 lub 10 s).

Zakres czułości aparatu wynosi od 100 do 1600 ISO. Dostępne są także tryby czułości automatycznej oraz wysokiej, stanowiącej odpowiednik ISO 3200. Ekspozycja zmieniana może być w zakresie od -2 do +2 z krokiem co 1 lub 1/3 Ev. Krok kompensacji błysku (w analogicznym zakresie regulacji) wynosi 1 Ev.

Podczas fotografowania EOS'em 40D wykorzystać będziemy mogli także jeden z automatycznych stylów obrazu, różniących się od siebie ostrością, kontrastem, nasyceniem i tonem koloru. Style aparatu noszą oznaczenia: standard, portrety, neutralny, krajobrazy, dokładny i monochromatyczny. Możliwe jest także ręczne ustawienie trzech stylów własnych oraz odrębna regulacja ostrości, kontrastu i pozostałych, wspomnianych wcześniej parametrów, dla każdego ze stylów.

Live View, wizjer i wyświetlacze LCD

Fotografując EOS'em 40D będziemy mogli przekonać się, że (poza podglądem zdjęć, kadrowaniem Live View czy zdjęciami ze statywu) praktycznie w ogóle nie musimy korzystać z głównego ekranu LCD aparatu.

Po naciśnięciu przycisku INFO, na ekranie są co prawda widoczne informacje o wszystkich najważniejszych ustawieniach i mamy możliwość zmiany takich parametrów jak: tryb AF i wyzwalania migawki, czułość, siła błysku, pomiar światła czy balans bieli, ale naszym zdaniem dużo łatwiejsze jest używanie mniejszego wyświetlacza na górnym panelu aparatu. Wybór należy do fotografującego.

Więcej uwagi warto natomiast poświęcić pracy głównego ekranu podczas kadrowania z wykorzystaniem funkcji Live View. Podgląd na żywo uruchamiany jest za pomocą przycisku SET i pozwala na wykonywanie zdjęć z automatycznym ustawianiem ostrości czy skorzystanie z symulacji ekspozycji. Dodatkowo, na ekranie wyświetlić będziemy mogli siatkę, histogram i podstawowe informacje o ekspozycji. Właściwości tej ostatniej mogą być zresztą w trybie Live View zmieniane podobnie, jak w przypadku tradycyjnego kadrowania.

Na pochwałę zasługuje też wygodne rozwiązanie, dzięki któremu za pomocą joysticka będziemy mogli samodzielnie ustawić na ekranie obszar ostrości AF.

W wizjerze EOS'a 40D zobaczymy z kolei pola autofokusa (w momencie ostrzenia podświetlają się na czerwono) wraz z obszarem punktowego pomiaru światła oraz informacje na temat: ustawień lampy, kompensacji błysku, czasu migawki, wartości przysłony, ekspozycji, czułości czy balansu bieli. Pole krycia wizjera wynosi 95 procent, a dioptraż regulowany może być w zakresie od -3 do +1 dpt.

Te same parametry co w wizjerze (z pominięciem oczywiście pól AF) widoczne są również na mniejszym panelu LCD aparatu, który dodatkowo przedstawi nam także dane dotyczące: pozostałej liczby zdjęć, trybu pracy autofokusa i wyzwalania migawki oraz pomiaru światła.

Menu aparatu

Menu EOS'a 40D podzielono na 9 zakładek, z których dwie pierwsze pary (oznaczone kolorami czerwonym i niebieskim) odpowiadają kolejno za: ustawienia fotografowania i odtwarzania. Trzy kolejne zakładki (kolor żółty) regulują nastawy własne aparatu, natomiast dwie ostatnie (pomarańczowa i zielona) pozwolą na ustawienie opcji indywidualnych i stworzenie menu własnego, obejmującego najczęściej wykorzystywane funkcje aparatu.

Struktura menu jest na tyle rozbudowana, że omówimy pokrótce najważniejsze z dostępnych w nim ustawień.

W zakładkach czerwonych regulować można m.in.:

rozmiar i format zdjęć: Aparat umożliwia rejestrowanie plików RAW, zmniejszonych - smallRAW i JPEG oraz równoczesny zapis RAW-ów (obu typów) i JPEG-ów. Rozdzielczość zdjęć JPEG może wynosić: 3888x2592, 2816x1880 lub 1936x1288 pikseli, plików RAW: 3888x2592, a smallRaw: 1936x1288

redukcję czerwonych oczu

dźwięk nastawiania ostrości

krok autobraketingu

tryb balansu bieli

krok baketingu balansu bieli

W zakładkach żółtych znajdziemy np.:

zmianę jasności ekranu LCD (regulacja 7-stopniowa)

wybór daty i języka menu

ustawienia czyszczenia matrycy (autooczyszczanie, opcja ?oczyść teraz?, czyszczenie ręczne ? na podstawie próbnej fotografii całkowicie białego obiektu)

nastawy funkcji Live View

ustawienia lampy błyskowej (synchronizacja z 1 lub 2 kurtyną, korekta błysku, pomiar ekspozycji dla lampy ? wielosegmentowy lub uśredniony)

zapis bieżących ustawień (dla trybów osobistych dostępnych z poziomu pokrętła wyboru trybu)

Zakładka opcji indywidualnych (kolor pomarańczowy) pozwoli natomiast na regulację:

ustawień ekspozycji (zmiana kroku kompensacji ekspozycji - 1/3 lub 1 stopień, wybór czasu synchronizacji błysku - auto lub stały: 1/250 s, przyrost nastaw czułości - 1/3 lub 1 stopień, uruchamianie trybu wysokiej czułości, kolejność zmian w sekwencji braketingu)

parametrów obrazu (uruchamianie funkcji redukcji zniekształceń przy długich czasach lub wysokiej czułości, poprawa szczegółów w jasnych partiach obrazu)

ustawień AF i migawki (wspomaganie AF, metoda wyboru punktu AF, uruchamianie wspomagającego oświetlenia AF, uruchamianie AF dla fotografowania w trybie Live View, blokada lustra podniesionego)

Dzięki czytelnemu układowi zakładek i intuicyjnej nawigacji (zawdzięczamy ją głównie wygodnemu pokrętłu nawigacyjnemu) korzystanie z menu EOS'a 40D nie powinno nastręczać większych trudności.

Problem mogą stanowić jednak same rozmiary menu i konieczność zapamiętania, które ustawienia dostępne są w poszczególnych zakładkach. Obsługę może dodatkowo komplikować fakt, iż niektóre regulacje rozdysponowano między zakładkami bardzo nielogicznie.

Przykładem mogą być niektóre z ustawienia ekspozycji czy AF, które nie wiedzieć czemu, zamiast w zakładkach czerwonych znalazły się w zakładce opcji indywidualnych. Aby uniknąć komplikacji z tym związanych, warto już na etapie poznawania aparatu wykorzystać możliwość zbudowania własnego menu i umieścić w nim najczęściej stosowane funkcje.

Fotografowanie i jakość zdjęć

EOS 40D jest aparatem, którego, jak wspomnieliśmy na początku, nie można łatwo ocenić, ani jednoznacznie zakwalifikować do konkretnej kategorii sprzętowej. Ciężko jest nawet stwierdzić, czy testowana lustrzanka Canona to zaawansowana konstrukcja amatorska, czy też już aparat półprofesjonalny.

Model ten pełen jest sprzeczności i swoistej niekonsekwencji. Przykładem mogą być typowe dla aparatów amatorskich tryby tematyczne z jednej strony i bardzo rozbudowane możliwości ustawień indywidualnych z drugiej. Aparat pozwala na rejestrowanie zdjęć w dwóch formatach RAW, ale grzeszy z kolei bardzo skromnym, charakterystycznym dla kompaktów zakresem kompensacji ekspozycji.

Z początku wydaje się, że wady EOS'a 40D mają zdecydowaną przewagę nad jego zaletami i nawet jeśli już odkryjemy w nim coś, co zasługuje na pochwałę, to zaraz pojawia się cała lista mankamentów, które bardzo psują ogólny obraz tego aparatu.

Poważne zastrzeżenia można mieć do skromnej rozdzielczości matrycy, niewielkiego zakresu czułości i małej liczby pól autofokusa. Również obsługa aparatu często budzi mieszane uczucia. Bardzo wyraźnemu wizjerowi towarzyszy rozczarowujący ekran LCD, który przy intensywnym świetle i w sytuacji, gdy spoglądamy na niego pod dużym kątem okazuje się całkowicie nieczytelny. Jego niewielka rozdzielczość poważnie utrudnia też ocenę wykonanych przez nas zdjęć.

Dziwi także sposób, w jaki konstruktorzy Canona podeszli do często używanego i bardzo przydatnego rozwiązania jakim jest autobraketing. Dostęp do tej funkcji został ukryty głęboko w menu, przez co jej uruchamianie i określanie kroku braketingu zajmują zdecydowanie zbyt dużo czasu.

Aparat zasługuje na pochwałę ze względu na dużą szybkość zdjęć seryjnych, ale z drugiej strony spust migawki pracuje zdecydowanie zbyt głośno, co może sprawiać poważne kłopoty np. przy fotografii przyrodniczej.

Podobne pary zalet i wad można by mnożyć w nieskończoność. Jest jednak jeden zasadniczy element, dzięki któremu EOS 40D rozstrzyga wszelkie wątpliwości na swoją korzyść. Chodzi o rewelacyjną jakość zdjęć. Fotografie wykonane tym aparatem charakteryzują się przede wszystkim bardzo niskim poziomem szumów, który nie zniekształca nawet tych obrazów, które wykonano przy wysokiej czułości. Równie wysoko należy też ocenić ostrość zdjęć i sposób odwzorowania na nich najdrobniejszych nawet detali.

Na osobną pochwałę zasługuje również doskonałe odwzorowanie kolorów i niezwykle płynne przejścia tonalne pomiędzy poszczególnymi barwami. Kłopoty miewa co prawda system automatycznych ustawień balansu bieli, ale przecież jest to problem każdego bez wyjątku aparatu.

Czy zatem od aparatu fotograficznego powinno wymagać się czegoś więcej niż wysokiej jakości zdjęć? Na pewno tak! Dla każdego fotografującego komfort obsługi sprzętu jest przecież rzeczą nie do przecenienia. Koniec końców EOS 40D nawet pod tym drugim względem nie wypada jednak całkiem tragicznie. Choć do niektórych jego kaprysów trzeba się przyzwyczaić, to zdjęcia wykonane testowanym aparatem są na tyle dobre, że można też przymknąć oko na pozostałe, czysto teoretyczne niedoskonałości 40D jak np. mała matryca. EOS'owi 40D po prostu warto dać szansę. Na pewno nas nie rozczaruje.

Canon EOS 40D, specyfikacja techniczna:

Matryca: CMOS 10,1 megapikseli

Mocowanie obiektywu: obiektywy z mocowaniem EF/EF-S

Wyświetlacz: 3-calowy LCD TFT, 230 tys. punktów

Czas otwarcia migawki: 1/8000 do 30s

Czułość: ISO 1600 i ISO 3200 w trybie wysokiej czułości

Pamięć: karty Compact Flash

Zasilanie: akumulator Li-Ion BP-511A

Wymiary/masa: 145,5 x 107,8 x 73,5 mm/740 g

PLUSY:

+ solidne, trwałe wykonanie

+ bardzo dobra jakość zdjęć

+ duża szybkość zdjęć seryjnych

+ duża liczba ustawień osobistych

+ wyraźny wizjer

MINUSY:

- niski zakres kompensacji ekspozycji

- niewielki zakres czułości

- miejscami nieintuicyjne menu

- niewielka liczba ból autofokusa

- nieczytelny ekran LCD

- niewielka rozdzielczość matrycy

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy