Unia zabiera się za gotówkę. Jest problem do rozwiązania

Już wkrótce europarlamentarzyści będą debatować na temat przyszłości pieniądza w Unii Europejskiej. Głównym tematem jest gotówka, choć wcale nie chodzi o zlikwidowanie papierowego pieniądza. Cel jest zupełnie odwrotny, co może być dla wielu z nas niemałym zaskoczeniem.

Pieniądz cyfrowy i fizyczny

Coraz więcej mówi się o odchodzeniu od fizycznego pieniądza na rzecz transakcji bezgotówkowych. Ten sposób płacenia jest niezwykle popularny, a my chętnie korzystamy z przelewów online czy płacenia zbliżeniowego lub przy pomocy karty. Dla wielu z nas jest to wygodne i proste. Nie ma się czemu dziwić, w końcu nie musimy martwić się o wypłatę gotówki, czekanie za wydaniem reszty i posiadaniem drobnych. Z drugiej strony, transakcje bezgotówkowe posiadają też liczne grono przeciwników.

Argumentem w tym wypadku jest anonimowość, którą do pewnego stopnia gwarantuje nam pieniądz papierowy. Taka transakcja nie pojawia się w bankowych zestawieniach, nie sposób też zostać okradzionym z gotówki przez hakera w sieci - jedynie możemy stracić portfel na ulicy, wszak różnie bywa.

Reklama

O czym zatem w kontekście pieniądza mogą debatować politycy w Unii Europejskiej? Odpowiedź może was zaskoczyć.

Przyszłość pieniądza w UE

Od dziś, czyli od 22 do 25 kwietnia trwać będzie kolejna sesja plenarna Parlamentu Europejskiego. Politycy będą w czasie jej trwania debatować m.in. o przyszłości pieniądza w Unii Europejskiej. Jednym z zadań ma być, co zaskakujące, zwiększenie możliwości korzystania z pieniędzy fizycznych, czyli gotówki. Okazuje się, że stanowisko Unii jest w tym przypadku jasne - obywatele mają mieć łatwiejszy dostęp do gotówki, banknotów i punktów, w których z fizycznych pieniędzy można korzystać.

"Zwiększenie dostępności" gotówki ma być poprawione w specyficznych obszarach (np. oddalonych od ośrodków miejskich), gdzie ludzie będą mogli łatwiej wejść w posiadanie gotówki, a nie jedynie ograniczać się do pieniądza cyfrowego - np. poprzez transakcje online. I to jest zaskakujące, bo trend rezygnowania z papierowych banknotów jest zdecydowanie zauważalny. Jak widać UE niekoniecznie chce to pogłębiać.

Dobry jest wybór

Najlepszym rozwiązaniem kwestii pieniędzy wydaje się być to, które daje obywatelom wolność wyboru. Dziś w wielu miejscach transakcji dokonamy gotówkowo i bezgotówkowo - jak kto lubi. Opcja, w której możemy wybrać sposób rozliczenia jest najkorzystniejsza, bo miłośnicy jednego lub drugiego sposobu płacenia nie będą czuli się pokrzywdzeni.

A w Polsce mamy jednych i drugich - choć miłośników płacenia bezgotówkowo jest coraz więcej. Nasz kraj zdecydowanie jest w czołówce państw, w których płaci się telefonami, zegarkami czy po prostu kartami z funkcją płacenia zbliżeniowego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UE | gotówka | Parlament Europejski | Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama