Udany start pierwszej na świecie rakiety z drukarki 3D. I to mimo awarii silnika
Rakieta Terran 1 wystartowała jak marzenie, ale po 3 minutach lotu zawiódł silnik drugiego stopnia rakiety i nie osiągnęła zaplanowanej orbity. Jej twórcy zapewniają, że została ona wykonana w 85 procentach na drukarce 3D. Tak może wyglądać przyszłość lotów w kosmos.
Od czasu, kiedy Elon Musk z sukcesem zaczął tworzyć własne pojazdy kosmiczne pojawiają się kolejni chętni, aby także spróbować swoich sił w lotach w kosmos. Jedną z ciekawszych prób podjął amerykański start-up Relativity Space, który od wielu lat specjalizował się w wykonywaniu wydruków z drukarek 3D.
Firma postanowiła, że jako pierwsza w historii stworzy rakietę, której większość części powstanie właśnie na drukarkach 3D. Drukowanie części rakiet ma sprawić, że zmniejszą się koszty lotów w kosmos, a także będzie można na bieżąco zmieniać parametry pojazdów kosmicznych.
Choć trudno w to uwierzyć, ale pierwsza rakieta Relativity Space o nazwie Terran 1 miała mieć aż 85 procent części, które powstały na drukarkach 3D. Dotyczyło to największych, metalowych elementów jej korpusu, a nawet silników. Na filmie zamieszczonym w serwisach społecznościowych można zobaczyć, jak powstawały dysze silników głównych rakiety Terran 1.