Legitymacja rencisty i emeryta w aplikacji mObywatel. Świat cyfrowy zaprasza!

Wraz z początkiem roku do aplikacji mObywatel zawita nowa opcja. Wprowadzona zostanie cyfrowa legitymacja emeryta i rencisty. Tym samym seniorzy będą mogli zastąpić wydawany do tej pory dokument w formie fizycznej przy pomocy aplikacji dostępnej na urządzeniach mobilnych. Wirtualna kopia będzie pozwalała na korzystanie ze zniżek i innych przywilejów na równi ze swoim papierowym odpowiednikiem. To kolejny krok w kierunku cyfryzacji naszych dokumentów.

Wirtualne dokumenty w aplikacji mObywatel

Od 1 stycznia 2023 roku w aplikacji mObywatel możliwe będzie dodanie cyfrowych kopii legitymacji emeryta oraz rencisty. To ukłon w stronę osób starszych, które do tej pory musiały korzystać z fizycznych kopii tych dokumentów. Jednocześnie jest to kontynuacja cyfryzacji w dziedzinie posiadanych przez nas dokumentów.

Wirtualna legitymacja rencisty oraz emeryta będzie umożliwiać skorzystanie ze wszystkich świadczeń i zniżek na równi ze swoim fizycznym odpowiednikiem. Cyfrowy egzemplarz dostępny przy pomocy aplikacji mObywatel będzie zawierał podstawowe dane, takie, jak imię i nazwisko, numer PESEL, datę ważności, rodzaj świadczenia i zdjęcie legitymującego. 

Reklama

Wśród zniżek i ulg należy wymienić rabaty na korzystanie z instytucji kultury, zniżki na korzystanie z transportu publicznego, niższe ceny kupowanych leków czy zwolnienie z opłat abonamentu RTV w przypadku emerytów powyżej 60 roku życia.

Krok w stronę cyfryzacji

Wprowadzenie cyfrowych legitymacji emerytów i rencistów to kolejny krok w stronę cyfryzacji dokumentów używanych przez obywateli w życiu codziennym. W aplikacji mObywatel były już dostępne m.in. dowody osobiste czy prawo jazdy, natomiast nie zawsze można było w pełni z nich korzystać — istniały bowiem miejsca, które wymagały wylegitymowania się fizycznym egzemplarzem dokumentu. 

Ta sytuacja również może ulec zmianie, ponieważ w planach jest zrównanie cyfrowego dowodu osobistego z tym wydawanym w formie fizycznej. Cyfrowy dowód może być równy plastikowemu już na początku przyszłego roku. Oznacza to, że aplikacja mObywatel zostanie w ciągu kilku najbliższych miesięcy wzbogacona o szereg nowych i bardzo przydatnych funkcji.

Czy seniorzy są na to gotowi?

Pozostaje pytanie, w jakim stopniu osoby starsze będą zainteresowane skorzystaniem z nowego rozwiązania. O ile obecnie wiele spraw urzędowych i nie tylko można załatwić, posługując się m.in. wirtualnymi urzędami czy poprzez rezerwację miejsca na konkretną godzinę np. w siedzibie ZUS, to nie wszyscy są chętni do wykorzystywania takich możliwości.

I jest to spory problem, ponieważ mowa o wykluczeniu cyfrowym. Badania wskazywały, że w 2020 roku dotyczyło ono niemal 4 milionów osób. Warto zaznaczyć, że aż 98% spośród tej grupy stanowiły osoby w przedziale wiekowym 45-74 lat. Tym samym jest to część naszego społeczeństwa, która w danym momencie jest zupełnie pozbawiona możliwości skorzystania z wielu udogodnień, od omawianych cyfrowych dokumentów, aż po korzystanie z usług przez przeglądarkę. 

Wykluczenie cyfrowe w Polsce oznacza szeroko rozumiane niekorzystanie z Internetu. Szeroko, bo powodów może być wiele. Bardzo powszechnym jest brak odpowiedniego sprzętu, jak i możliwości podłączenia do sieci, równie istotny jest też brak chęci do zapoznania się z technologicznymi nowinkami. Ten może być motywowany niezainteresowaniem, jak i niemożliwością skorzystania z czyjejś pomocy, np. wnuka czy innego krewnego. 

Równie ważnym czynnikiem jest ten ekonomiczny. Bardzo często to właśnie brak środków uniemożliwia osobom starszym zaopatrzenie się np. w telefon z połączeniem internetowym. Ten w przypadku seniorów najczęściej służy do rozmowy z bliskimi, nie zaś do załatwiania spraw urzędowych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mObywatel | seniorzy | Polska | dokumenty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy