Zmiany klimatu zagrażają zabytkom

Zmiany klimatu mogą zagrozić nie tylko ziemskiej florze i faunie, ale także historycznym zabytkom - od Krzywej Wieży w Pizie po Bazylikę Matki Bożej Wniebowziętej w Akwilei. Budynki te mogą zostać zniszczone przez powodzie lub erozję wybrzeży do końca wieku.

Choć od dawna wiadomo, że zmiany klimatu stanowią poważne zagrożenie dla wielu z 1092 kulturowych i naturalnych cudów świata znajdujących się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, skala procederu była do tej pory nieznana. Naukowcy z Uniwersytetu w Kilonii pod kierownictwem Leny Reimann ocenili zagrożenie powodziami i erozjami spowodowane podniesieniem się poziomu morza na 49 zabytków znajdujących się w obrębie basenu Morza Śródziemnego.

Wszystkie przeanalizowane zabytki znajdują się nie więcej niż 10 m nad poziomem morza. Uczeni zaprojektowali cztery różne scenariusze wzrostu poziomu mórz do 2100 r., uwzględniając różne poziomy emisji gazów cieplarnianych. Okazuje się, że aż 90 proc. (37 z 49) przeanalizowanych miejsc jest zagrożone powodzią, a 42 proc. erozją brzegową. Pod koniec obecnego wieku, zagrożone nie będą tylko dwa miejsca - Medyna w Tunezji i Ksantos w Turcji.

Miejscem najbardziej zagrożonym erozją wybrzeża jest miasto Sur. Nie tylko znajduje się dokładnie na wybrzeżu Morza Śródziemnego, ale teren jest szczególnie piaszczysty, a fale osiągają średnią wysokość 0,7 m, co sprawia, że zagrożenie jest poważne. Drugim najbardziej zagrożonym miejscem jest greckie miasto Pitagorio.

Naukowcy apelują o zwiększenie świadomości i lepszą ochronę zagrożonych miejsc głównie przez urzędników i władze państwowe.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zmiany klimatyczne | globalne ocieplenie | zabytki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy