Tysiąc egzoplanet Keplera!

Dzięki danym pochodzącym z teleskopu Kepler, astronomom udało się potwierdzić istnienie ponad tysiąca planet pozasłonecznych. Wśród nich są Kepler-438b i Kepler-442b – interesujące małe egzoplanety.

Misja kosmicznego teleskopu Kepler dokonała prawdziwej rewolucji w poszukiwaniu planet pozasłonecznych. Ponad połowa ze wszystkich znanych ludzkości „obcych światów” pochodzi właśnie z danych uzyskanych przez misję Kepler. Wśród nich znajdują się także małe, prawdopodobnie skaliste planety pozasłoneczne. Niektóre z nich krążą w tzw. ekosferze wokół swej gwiazdy, czyli w odległości teoretycznie pozwalającej na utrzymanie wody w stanie ciekłym.

6 stycznia 2015 roku NASA poinformowała o potwierdzeniu istnienia ośmiu nowych egzoplanet. Sześć z nich to stosunkowo małe planety pozasłoneczne, krążące w lub niedaleko ekosfery swych gwiazd. Są to z dużym prawdopodobieństwem skaliste obiekty. Z tych sześciu małych egzoplanet najbardziej wyróżnia się Kepler-438b. Jest to obiekt o średnicy zaledwie 12 proc. większej od ziemskiej, krążący wewnątrz ekosfery swej gwiazdy. W centrum układu planetarnego Kepler-438b znajduje się czerwony karzeł, a Kepler-438b krąży wokół niego z czasem około 35,2 dnia. Masa tej egzoplanety jest szacowana na około 4 masy Ziemi. Kepler-438b otrzymuje około 38 proc. energii od swej gwiazdy w porównani z Ziemią (Wenus otrzymuje około dwa razy więcej).  Astronomowie uważają, że Kepler-438b krąży dość blisko wewnętrznej (gorącej) granicy ekosfery i jest jedną stroną stale zwrócony ku swej gwieździe. Według zespołu Planetary Habitability Laboratory, Kepler-438b jest obecnie na szczycie listy egzoplanet podobnych do Ziemi.
 
Inną ciekawą egzoplanetą jest Kepler-442b, większy o około 1/3 od Ziemi. Ta egzoplaneta ma masę około 8,2 raza większą od Ziemi. Kepler-442b krąży z czasem około 112 dni wokół swej gwiazdy, która jest słabsza od Słońca. Astronomowie wyliczyli, że Kepler-442b otrzymuje około 70 proc. energii od swej gwiazdy w porównaniu z Ziemią. Można jednak zakładać, że ta egzoplaneta ma znacznie grubszą atmosferę, a co za tym idzie – efekt cieplarniany. Duża masa Keplera-442b może sugerować, że jest to oceaniczna planeta, pokryta głębokim na kilkadziesiąt kilometrów oceanem wody.

Ponadto, astronomowie wykonali nowe wyliczenia wielkości ekosfery wokół gwiazdy Kepler-296. Okazało się, że gwiazda tego układu jest nieco słabsza, co oznacza, że ekosfera rozciąga się bliżej tej gwiazdy. W konsekwencji wcześniej znana egzoplaneta Kepler-296e znalazła się wewnątrz ekosfery. Jest to duży obiekt, o masie około 12 razy większej od Ziemi – może to być zatem mały gazowy gigant (tzw. „mini-Neptun”). Kepler-296e otrzymuje około 22 proc. energii od swej gwiazdy w porównaniu z naszą planetą.
 
Łączna ilość wykrytych i potwierdzonych egzoplanet z misji Kepler wynosi obecnie 1008 obiektów. Na potwierdzenie czeka ponad cztery i pół tysiąca kolejnych kandydatów. Wśród nich znajduje się kilka planet, które są niewiele większe od Ziemi i otrzymują podobną ilość energii od swych gwiazd. Prawdopodobnie w najbliższych miesiącach dojdzie do potwierdzenia istnienia wielu z nich

Szacuje się, że około 400 teleskopów kosmicznych takich jak Kepler byłoby wymaganych, aby pokryć całe niebo i około 70-140, by móc obserwować Drogę Mleczną. To tylko pokazuje jak dużo planet pozasłonecznych skrywa się we wszechświecie i jak dużo z nich może być podobnych do naszej „błękitnej kropki”.

Reklama

Źródło informacji

Kosmonauta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy