Stworzono najbardziej realistyczny model dinozaura w historii

Naukowcy stworzyli najbardziej realistyczny model dinozaura w historii. Wszystko to dzięki skamielinom z Kredy, zachowanym w bardzo dobrym stanie.

Zespół naukowców z Uniwersytetu w Bristolu pod kierownictwem Jakoba Vinthera odkrył, że na wyjątkowo dobrze zachowanych skamielinach można znaleźć melanosomy. Są to komórki zawierające resztki pigmentu. Na podstawie tych resztek można odtworzyć naturalne ubarwienie zwierzęcia. Taką procedurę wykorzystano w przypadku skamieniałości należących do dinozaura z rodziny Psittacosaurus.

Naukowcy odkryli, że rozmieszczenie melanosomów w skórze tego dinozaura nie było równomierne. Górna część jego ciała była ciemniejsza od dolnej. Jest to powszechny wzór ubarwienia spotykany w dzisiejszych zwierząt żyjących w cieniu. Nie wszystkie skamieniałości były w idealnym stanie, dlatego rekonstrukcja w pewny momencie polegała także na wypełnianiu luk. Posiłkowano się także wzorcami umaszczenia, które obserwujemy we współczesnej przyrodzie.

- Nasz Psittacosaurus został zrekonstruowany od wewnątrz. Istnieją tysiące łusek o różnych kształtach i rozmiarach, ale wiele z nich jest tylko częściowo wypełnionych pigmentem. To był żmudny proces, ale teraz mamy najlepszą sugestię, jak ten dinozaur wyglądał naprawdę - powiedział Bob Nicholls, jeden z autorów badań.

Reklama

Psitakozaur to rodzaj prymitywnego dinozaura, którego nazwa (papuzi jaszczur) odnosi się do kształtu dzioba przypominającego dziób papugi. Psitakozaury żyły na terenach współczesnej Azji ok. 130-100 mln lat temu.

Kolorystyka psitakozaura była dosyć złożona - klatka piersiowa znacznie ciemniejsza od podbrzusza i ogona, zaciemniony pysk i okolice kloaki. Zwierzęta te prawdopodobnie żyły w lasach. Uważa się, że były jednymi z "inteligentniejszych" dinozaurów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dinozaury | rekonstrukcja | skamieniałości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy