Spike S-512 - pierwszy biznesowy odrzutowiec o napędzie ponaddźwiękowym

Spike Aerospace pracuje nad pierwszym biznesowym odrzutowcem mogącym osiągać prędkości ponaddźwiękowe – czytamy na łamach serwisu Gizmag.

Nad rozwojem maszyny o nazwie Spike S-512 czuwają inżynierowie związani niegdyś z Gulfstream, Eclipse czy Airbus. I choć projekt wciąż znajduje się w dość wczesnej fazie, to już teraz wiadomo, że na pokład odrzutowca wejdzie maksymalnie 18 osób, a cena jednego egzemplarza wyniesie od 60 do 80 mln dol.

Producent zakłada, że samolot będzie miał 40 metrów długości i 18 metrów rozpiętości skrzydeł. Sama kabina ma być długa na 12 metrów, natomiast jej wysokość i szerokość mają wynieść dokładnie 2 metry.

Najważniejsze wydają się jednak osiągi. Inżynierowie ze Spike Aerospace twierdzą, że S-512 osiągnie prędkości od Mach 1,6 do Mach 1,8 (1958 - 2203 km/h) na dystansie do 7400 km. W praktyce oznacza to skrócenie czasu lotu z Nowego Jorku do Londynu z 6-7 do 3-4 godzin.

Reklama

Concorde, pierwszy cywilny samolot o napędzie ponaddźwiękowym, nie mógł rozwijać prędkości przelotowej nad kontynentem. Powodem był grom dźwiękowy, czyli efekt akustyczny wytwarzany przez obiekt poruszający się z prędkością ponaddźwiękową. Inżynierowie Spike Aerospace zapewniają, że ten problem nie dotyczy S-512.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pierwsze egzemplarze Spike S-512 trafią do nabywców przed końcem 2018 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prywatny odrzutowiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy