Odkryto nowy fragment Stonehenge. Był ukryty przez 4000 lat

​Stonehenge to jedna z najsłynniejszych budowli megalitycznych na świecie. Okazuje się, że nadal skrywa ona tajemnice. Niedawno naukowcy odkryli kolejny fragment legendarnego kręgu.

Nowa konstrukcja została odnaleziona niedaleko Durrington Walls, które znajduje się ok. 3 km od Stonehenge. Durrington Walls to budowla będąca tajemnicą dla archeologów, gdyż tworzony przez nią kształt z jednej strony jest prosty, a z drugiej zakrzywiony. W 1810 r. historyk Richard Colt Hoare zasugerował, że pierwotny kształt kręgu został znacznie zniszczony przez rolnictwo.

W ramach Stonehenge Hidden Landscapes Project, naukowcy przeczesywali okolice Stonehenge przy pomocy radarów. W ten sposób udało się znaleźć linię składającą się z 90 głazów, zakopanych na głębokości ok. metra pod ziemią. To nie koniec odkryć, bo Stonehenge jest dużo większe niż pierwotnie uważano.

Odkryte kamienie dzisiaj leżą poziomo, a naukowcy sugerują, że pozycja jest nieprzypadkowa. Twórcy budowli najprawdopodobniej przewrócili głazy i przykryli ziemią. Istnieją teorie według których poziome głazy mogły stanowić zamknięcie rytualnego obszaru Stonehenge. Być może jednak stanowiły ścieżkę dla procesji.

Budowla odkryta pod Durrington Walls jest jedną z największych kamiennych struktur w Europie. Zaskakujące jest to, że megality były ukryte przed ludzkością przez ponad 4000 lat. O tym, że stanowią one fragment Stonehenge świadczy fakt, że także mają do 4,5 m wysokości i są piaskowcami datowanymi na ten sam okres.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Archeologia | Stonehenge
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy