Nowy system przewidywania erupcji wulkanów

​Naukowcy z Nowej Zelandii stworzyli nowy system ostrzegawczy, który wykorzystuje algorytmy uczenia maszynowego do przewidywania nadchodzących erupcji wulkanicznych. Mogły one ocalić 21 osób, które zginęły z powodu erupcji wulkanu White w grudniu 2019 r.

Wyspa White, znana również jako Whakaari, zawiera najbardziej aktywny wulkan w Nowej Zelandii i od dawna cieszy się popularnością wśród turystów. Grupa 47 osób była na wyspie, kiedy wulkan White wybuchł 9 grudnia 2019 r. - prawie połowa z nich zmarła. Co ciekawe, na tydzień przed zdarzeniem, ryzyko erupcji wulkanu wynosiło 8-14 proc.

System przewidywania zdarzeń wulkanicznych był zasilany danymi sejsmicznymi z ostatnich 9 lat z Whakaari, na podstawie których udało się zidentyfikować pewne sygnały prekursorowe erupcji.

Stwierdzono, że większość erupcji poprzedzały konkretne wzorce aktywności obejmujące czterogodzinne skoki energii. Eksperci uważają, że wskazują one na "ładowanie układu hydrotermicznego wentylacji przez płyny magmowe". Nowo opracowany algorytm może przewidywać takie zdarzenia.

Reklama

Wulkan White miał pięć erupcji w ciągu ostatnich dziewięciu lat, a system był w stanie przewidzieć cztery z nich. Jedynym pominiętym przypadkiem był niezwykły rodzaj erupcji, który nie zawierał magmy, a więc nie miał prekursorów widocznych dla typowych erupcji.

Nowo opracowany model jest wciąż dopracowywany i wymaga dalszego rozwoju. Może jednak całkowicie zrewolucjonizować naszą wiedzę o wulkanach i interpretację ich zachowań.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wulkany | Erupcja wulkanu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy