Nastąpił wybuch - potem pojawiła się wyspa. Jak to możliwe?
Nowa wyspa pojawiała się u wybrzeży Japonii po wybuchu podwodnego wulkanu. Nie jest to rzadkie zjawisko, choć nie każdej wyspie wulkanicznej udaje się przetrwać.
Na japoński archipelag składa się ponad 6800 wysp, a najnowsza w kształcie litery C ma średnicę ok. 1 km. Japońska Straż Przybrzeżna odkryła tę wyspę w niedzielę. Było to po tym, jak wulkan oddalony o ok. 50 km od Iwo Jimy zaczął wybuchać w piątek.
W regionie tym odnotowano ponadprzeciętną aktywność wulkaniczną, na którą złożyły się m.in. pióropusze pary i gazu wznoszące się z oceanu na wysokość ponad 15 km. Podczas inspekcji załoga odkryła coś, co wyglądało na duży, pływający wulkaniczny osad skalny. Ponieważ erupcja jeszcze się nie skończyła, agencje rządowe ostrzegają o dymie i ogromnych ilościach popiołu w okolicy.
Wyspa jest w rzeczywistości szczytem ogromnego podwodnego wulkanu o nazwie Fukutoku-Okanoba.