NASA opracowała izolator doskonały

Aerożele to jedne z najbardziej niezwykłych materiałów na naszej planecie. Cechuje je wyjątkowo mała gęstość, a na ich masę nawet w 99 proc. może składać się powietrze. Mimo że odkryto je już 1931 r., to przez długi czas nie znajdywały praktycznego zastosowania.

Jako że aerożele są najlżejszymi obecnie znanymi substancjami stałymi, mają znikome przewodnictwo cieplne, a jednocześnie cechują je dobre właściwości mechaniczne, są odpowiednim materiałem do budowy statków kosmicznych. Wykorzystuje się je również jako warstwę izolacyjną w skafandrach astronautów.

Od wielu lat NASA pracuje nad modyfikacjami aerożeli. Dzięki ostatniemu odkryciu, być może już wkrótce będzie możliwe ich wykorzystanie w przedmiotach codziennego użytku. Amerykańska agencja kosmiczna opracowała wersję giętkiego aerożelu, o znacznie lepszych właściwościach mechanicznych.

Reklama

Nowy aerożel jest 500 razy wytrzymalszy niż odmiana klasyczna materiału, a ponadto charakteryzuje się 5-10 lepszą izolacją cieplną niż włókno szklane. Materiał będzie można wykorzystać do produkcji zaawansowanej technologicznie odzieży izolacyjnej, materiałów budowlanych lub wyposażenia kuchni. Wszystko dzięki faktowi, że jest on wytwarzany w giętkich arkuszach, pozwalających na dowolne skręcania i zwijanie materiału.

Jedyną przeszkodą przed komercyjnym użyciem wynalazku NASA są wysokie koszty jego produkcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | aerożel | izolator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy