Google kupuje DeepMind zajmującą się sztuczną inteligencją

Google kupuje firmę DeepMind, która zajmuje się sztuczną inteligencją. Do czego ona potrzebna gigantowi z Mountain View?

Google oficjalnie potwierdziło transakcję, która opiewa na co najmniej 400 mln dol. DeepMind to firma stworzona przez Demisa Hasabisa - neurobiologa, Jaana Tallina - twórcę Skype i Kazaa oraz Snane'a Legga - wynalazcę-geniusza. Jest to kolejny krok Google w celu zgromadzenia pod swoimi skrzydłami najlepszych ekspertów od sztucznej inteligencji na świecie. W 2012 r. w Google zatrudniono słynnego futurystę, Raya Kurzweila. Jak twierdzi on sam, jego zadaniem jest stworzenie tak zaawansowanego silnika wyszukiwarki, by mógł on pełnić rolę cybernetycznego przyjaciela użytkownika.

Kupno DeepMind ułatwi Google poruszanie się w tematyce sztucznej inteligencji. Konkurencja nie próżnuje - Facebook zatrudnił niedawno Yanna LeCunna, eksperta od sztucznej inteligencji, IBM rozwija koncepcję superkomputera Watson, a Yahoo przejęło analizujący fotografie serwis LookFlow.

W 2012 r. o DeepMind było głośno, gdyż na światło dzienne wypłynęły informacje jakoby firma podjęła próbę stworzenia sztucznego systemu, który będzie potrafił samodzielnie myśleć. Jeżeli od tego czasu udało się poczynić jakieś postępy w temacie, to Google przejmie wszystkie cenne wyniki badań.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google | Sztuczna inteligencja | Wyszukiwarka internetowa | Mózg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy