GOCE - początek deorbitacji przed 26 października

ESA poinformowała, że przed 26 października wyłączy się silnik jonowy GOCE. Od tego momentu satelita zacznie opadać ku Ziemi a dwa lub trzy tygodnie później dojdzie do deorbitacji.

Misja GOCE (Gravity Ocean Circulation Explorer) rozpoczęła się 17 marca 2009 roku. Satelita został umieszczony na bardzo niskiej orbicie o wstępnej wysokości około 280 km. Na tak niskiej orbicie występuje zauważalny opór górnych warstw atmosfery Ziemi, mogący szybko doprowadzić do deorbitacji satelity. Dlatego też GOCE został wyposażony w silnik jonowy oraz charakterystyczny, opływowy kształt. Zainstalowano także dwa małe stateczniki dla osiągnięcia większej stabilności. Za misję GOCE odpowiedzialna jest Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). 

Wybór tak niskiej orbity był spowodowany misją GOCE. Ten satelita miał służyć do prowadzenia precyzyjnych pomiarów pola grawitacyjnego Ziemi oraz cyrkulacji wody w oceanach. Przez ponad 4 lata prac GOCE dostarczył bardzo precyzyjnych pomiarów, w tym i efektów powstałych podczas silnego trzęsienia Ziemi w Japonii w marcu 2011 roku.

W trakcie misji stopniowo obniżano orbitę GOCE. Początkowo satelitę umieszczono na 280 km, po czym obniżono orbitę do 270 km a następnie do 255 km. W listopadzie 2012 roku orbita GOCE została obniżona do 235 km, a w maju 2013 - zaledwie do 229 km. W momencie startu GOCE miał masę 1100 kg, z czego 41 kg przypadło na paliwo do silnika jonowego - ksenonu. We wrześniu tego roku GOCE miał jeszcze 2 kg paliwa na pokładzie.

Reklama

Analizy z początku września sugerowały, że paliwo w GOCE zakończy się 16 lub 17 października. Tak się jednak nie stało - 18 października w zbiornikach GOCE znajdowało się jeszcze około 350 gramów ksenonu. Tego dnia ciśnienie w systemie napędowym GOCE spadło poniżej 2,5 bar (prawie 2,5 ciśnienia atmosferycznego), co było wartością nominalną w trakcie misji tego satelity. Od tego momentu silnik jonowy GOCE zacznie działać coraz słabiej, aż wreszcie się wyłączy. Powinno to nastąpić jeszcze przed 26 października.

Prognozy przewidują, że w ciągu zaledwie dwóch lub trzech tygodni od momentu zakończenia pracy silnika GOCE dojdzie do zniszczenia satelity w górnych warstwach atmosfery naszej planety. Na wysokości około 80 km dojdzie do fragmentacji satelity na kilkadziesiąt kawałków. Około 250 kg szczątków tego satelity w 40-50 fragmentach powinno przetrwać przejście przed atmosferę i uderzyć w ziemię lub zatonąć w oceanie. Pas, w który, uderzą szczątki GOCE powinien mieć długość około 900 km. W tej chwili jeszcze nie wiadomo, gdzie ten pas się będzie znajdować - GOCE krąży po orbicie polarnej, zatem może to być praktycznie każdy punkt na Ziemi.

Misja GOCE była projektowana na 20 miesięcy. Jednakże, wskutek bardzo niskiej aktywności słonecznej i w konsekwencji niższej gęstości górnych warstw atmosfery naszej planety, satelita przebywa na orbicie już cztery i pół roku.


Źródło informacji

Kosmonauta
Dowiedz się więcej na temat: ESA | satelita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy