Globalne ocieplenie przyspiesza topnienie Himalajów

Według najnowszych doniesień, zmiany klimatyczne stanowią coraz większe zagrożenie dla lodowców znajdujących się w pasmach górskich Hindukusz i Himalajów.

Naukowcy apelują, że jeżeli emisje CO2 nie zostaną gwałtownie zredukowane, 2/3 gigantycznych lodowców w Himalajach może zniknąć z powierzchni ziemi. Nawet, jeżeli ludzkość ograniczy wzrost temperatury do 1,5oC w tym stuleciu, to co najmniej 1/3 lodowców się roztopi. Warto zaznaczyć, że lodowce w Himalajach są źródłem wody dla 250 mln ludzi w 8 krajach.

Szczyty K2 i Mount Everest są częścią zamrożonych pasm górskich Hindukuszu i zawierają więcej lodu niż jakiekolwiek inne miejsce na naszej planecie, wykluczając regiony polarne. Ale lodowce mogą zamienić się w gołe skały w niecały wiek z powodu globalnego wzrostu temperatur.

Globalne ocieplenie i zwiększone zanieczyszczenie powietrza mogą przyspieszyć topnienie lodowców w ciągu następnych kilku dekad. Zanieczyszczenia powietrza pochodzą z Nizina Hindustańska, jednego z najbardziej zanieczyszczonych regionów świata. Brudne powietrze pogarsza sytuację lodowców, w których osadza się węgiel i pyły, które przyspieszają odwilż.

Jeżeli globalne temperatury wzrosną o 2oC, to w 2100 r. nie będzie już połowy lodowców Himalajów. Nawet jeżeli ludzkość podejmie działania mające na celu ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5oC, to do końca wieku i tak zniknie 36 proc. lodowców.

Lodowce Hindukuszu zasilają dziesięć najważniejszych systemów rzecznych na świecie, w tym Ganges, Indus, Jangcy i Mekong. Bezpośrednio lub pośrednio dostarczają miliardom mieszkańców żywności, energii i czystego powietrza.

Implikacje, o które obawiają się naukowcy, dotkną nie tylko osoby mieszkające w górach, ale także 1,65 mld ludzi z dolin rzek poniżej - wszyscy podatni na powodzie i niszczenie upraw.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: lodowce | góry | Himalaje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy