Drony będą oczyszczać chińskie powietrze

Władze Chin coraz bardziej boją się o smog zanieczyszczający ich miasta. Teraz do walki o czystsze powietrze postanowiono zaciągnąć drony.

Bezzałogowe aparaty latające będą latać po chińskim niebie i rozpylać związki chemiczne zamrażające aerozole, dzięki czemu te będą spadać na ziemię. Każdy z dronów przypominających paralotnię ma zabierać na pokład maksymalnie 700 kg chemikaliów, dzięki którym pokryje obszar o średnicy 5 km. Drobiny będące składową smogu zostaną zamrożone i spadną na ziemię pod własnym ciężarem.

Drony wyprodukowane przez Aviation Industry Corporation początkowo będą używane do oczyszczania powietrza wokół lotnisk. Jeszcze w tym roku mają ruszyć nad chińskie miasta.

Niestety, nawet w przypadku zastosowania zamrażających smog chemikaliów, problem nie zostanie w pełni rozwiązany. Z ziemi ktoś będzie musiał je pozbierać i raczej nie będą to roboty.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony | Chiny | smog
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy